"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kornelia w ogniu krytyki. Widzowie tracą cierpliwość

Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" uchodzi za jedną z najsympatyczniejszych uczestniczek show TVN. Jest zawsze uśmiechnięta, pogodna i szczera. I z ogromnymi pokładami cierpliwości zarówno wobec swojego telewizyjnego męża Marka, jak i jego nadopiekuńczej mamy. Nic dziwnego, że widzowie od razu ją pokochali.

Wszyscy zachwycają się nie tylko jej, wydawać by się mogło, perfekcyjnym życiem po udziale w programie, ale również nienagannym wyglądem, w który ostatnimi czasy Kornelia mocno zainwestowała. Co więc przeszkadza internautom?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od pewnego czasu na krystalicznie czystym wizerunku dziewczyny zaczęły pojawiać się rysy. Wszystko przez liczne współprace, których tak chętnie uczestniczka wraz z mężem się podejmują.

Małżonkowie reklamowali już salon optyczny, sklep jubilerski (słynna zaręczynowa sesja), usługi fryzjerskie i makijażowe. W pewnym momencie, ich profile na Instagramie zamieniły się w słupy ogłoszeniowe, a najnowszy post przelał czarę goryczy.

"Chyba wiosna się zbliża, dziś piękny dzień, bo wyszło słońce. Weekend spędzam w Poznaniu, więc trzeba było wykorzystać pogodę i wybrać się do ulubionego parku na spacer. Na ten dzień wybrałam proste elementy garderoby. Ta zwykła sukienka w połączeniu z eleganckim płaszczem tworzą klasykę. Choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się zwyczajne, to właśnie w prostocie czujemy się najlepiej. Sukienka sprawia, że czuję się komfortowo, podczas gdy płaszcz dodaje elegancji mojemu codziennemu lookowi" - napisała Kornelia pod krótkim filmikiem, który jest oczywiście reklamą jednego z butików.

To wystarczyło, by cierpliwość fanów się skończyła. Nie szczędzą w komentarzach gorzkich słów pod adresem pary.

"Barter się zaczął i zaraz będzie kopia Anity i Adriana. A wierzyłam w was, że pozostaniecie sobą", "O matko, a miało być normalnie, tymczasem kolejni, którzy poszli do programu dla marnych barterów na Insta, przykre", "I ciach, komentowanie wyłączone pod następnym postem", "Nie mam nic przeciw reklamie, ale jak sobie przypominam, to w programie mówiła pani zupełnie co innego. Nie, nie lubi się pokazywać, że nie jest instagramowa i to nie dla niej takie występy, pytanie brzmi, co się takiego stało, że zmieniła pani zdanie", "Strasznie nachalni się staliście z tym reklamowaniem wszystkiego" - czytamy.

A co wy o tym sądzicie? Kornelia i Marek słusznie wykorzystują zdobytą w programie popularność?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.