"Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna naśmiewa się z kolegów z programu. "Marta, czekam na CV"
24.11.2022 10:00, aktual.: 24.11.2022 10:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć przez większość ósmego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to Justyna wzbudzała najwięcej emocji wśród widzów, tak w finale cała uwaga była skupiona na szokującej kłótni Marty i Maćka. Koleżanka z programu skomentowała ten wątek.
Widzowie TVN muszą poczekać do kolejnego wtorku, ale użytkownicy Playera już uzyskali dostęp do ostatniego odcinka ósmego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jedno jest pewne - takiego finału nikt się nie spodziewał. Para, która wydawała się najbardziej niedopasowana, czyli Marta i Maciej, zamiast pozostać w zgodzie, urządzili przed kamerami prawdziwą połajankę.
Mężczyzna wyciągnął wszelkie brudy - zaczął posądzać żonę o napastowanie seksualne oraz bycie niechlujną brudaską. Kobieta broniła się przed kamerami, ale było widać, że emocjonalnie ta sytuacja wiele ją kosztuje. Część widzów zgodziła się jednak z zarzutami Maćka, przez co na Martę wylał się internetowy hejt. Oboje zapowiedzieli, że zamierzają w mediach społecznościowych opublikować sprostowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednym z najbardziej absurdalnych wątków sporu między małżonkami był sposób użycia papieru toaletowego. Maciej uznał, że papier toaletowy poza muszlą klozetową doprowadzał go do furii.
- Papier toaletowy, który tak naprawdę w dziwnych strukturach kuleczek, wałków wychodził do pokoju… Nie wiem, co Marta z tym robiła. Bo ja przyznam szczerze, przez ten tydzień jak tam byliśmy, to nie skorzystałem z toalety ani razu - powiedział przed kamerami TVN.
Do sprawy odniosła się inna bohaterka programu. Justyna w swoim żartobliwym tonie zaproponowała Marcie pracę przy lepieniu kulek.
- Nie sądziłam, że dzięki udziałowi w programie znajdę również pracownika do mojej firmy. Po prostu Marta, jeśli tak dobrze lepisz kulki z papieru, to myślę, że równie dobrze będziesz robiła kulki z modeliny i mamy szansę otworzyć jakąś małą manufakturę - powiedziała na Insta Stories i dodała w opisie "czekam na CV".
Jak dotąd Marta nie zareagowała na tę zaczepkę, ale myślicie, że będzie jej do śmiechu?