"Ślub od pierwszego wejrzenia". Gdy zobaczyła pokój męża, zaniemówiła

Gdy mija wesele, a po nim piękna egzotyczna podróż poślubna, z nosa mogą spaść różowe okulary. Trzeci odcinek programu to szara rzeczywistość. Małżonkowie uczą się prawdy o sobie.

Mina Zoe, gdy zobaczyła motocykl na środku pokoju, zdradzała wiele
Mina Zoe, gdy zobaczyła motocykl na środku pokoju, zdradzała wiele
Basia Żelazko

Australijska wersja programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" jest bardziej dynamiczna i emocjonalna od polskiej serii. Bohaterowie są otwarci i chętniej dzielą się przemyśleniami i uczuciami. Program ma lepsze prowadzenie niż nadawany na TVN polski odpowiednik, przez co brak w nim nudy i dłużyzn.

Telewizja WP emituje właśnie pierwszy sezon australijskiego show. W trzecim odcinku pary zamieszkały razem. Małżonkowie zobaczyli swoje mieszkania i poznali styl życia. Oczywiście nie obyło się bez nieuniknionych tarć.

Zoe, która wyszła za Alexa, przeprowadziła się do jego niewielkiego mieszkania na przedmieściach. Mężczyzna, idąc do programu, deklarował, że jest gotowy na zmianę życia i małżeństwo. Jednak za tymi słowami nie poszły czyny.

Alex ma specjalny "pokój", w którym trzyma motocykl, perkusję, kaski, narzędzia. Zapowiedział też, że nie zgodzi się na zmianę aranżacji mieszkania, bo nie lubi "dziewczęcego wystroju". Gdy Zoe zobaczyła motocykl w mieszkaniu, zaniemówiła.

"Ten pokój to moja przestrzeń"
"Ten pokój to moja przestrzeń"

Kolejną przeszkodą jest to, że małżonkowie zajmują się zawodowo kompletnie innymi sprawami. Czy to małżeństwo przetrwa?

Nowe odcinki australijskiego "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w Telewizji WP w każdy piątek o 21:50. Powtórka w niedzielę o 18:50 i poniedziałek o 9:30.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)