Adrian przeszedł przeszczep włosów. Pochwalił się efektami
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdecydował się na diametralną metamorfozę. Miał dość wypadania włosów i powiększających się zakoli. Zdecydował się na przeszczep włosów, a efektami procesu pochwalił się na Instagramie.
19.05.2020 | aktual.: 19.05.2020 08:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to uczestnicy, dla których udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" zakończył się szczęśliwie. Jako nieznajomi pobrali się na oczach milionów widzów, a po pewnym czasie, zgodnie z założeniem programu, naprawdę się w sobie zakochali. Pod koniec edycji ogłosili swoje zaręczyny (mimo że w świetle prawa byli już małżeństwem), a na początku czerwca 2019 r. oznajmili, że na świat przyszedł ich upragniony potomek. Teraz para spodziewa się drugiego dziecka. Sielanka? Nie do końca. Było coś, co spędzało Adrianowi sen z powiek.
Na początku listopada 2019 r. Szymaniak zdradził, że od przeszło 10 lat boryka się z wypadaniem włosów, co odbierało mu pewność siebie. Miał dość wypadania włosów i powiększających się zakoli, więc postanowił poddać się przeszczepowi włosów. Swoją decyzję oznajmił w "Dzień Dobry TVN", a przebieg metamorfozy pokazywał na swoim profilu na Instagramie.
Teraz, po ponad pół roku od zabiegu, Adrian pochwalił się jego efektami.
"Dzisiaj, jak patrzę w lustro, widzę kogoś młodszego i nieco bardziej atrakcyjnego. Mimo wszytko, że mam świadomość, iż siedzi tylko w mojej głowie, to zyskałem większą pewność siebie i widzę jak jedno z moich marzeń stopniowo się spełnia" - napisał i pokazał kilka zdjęć swojej czupryny.
Widzicie różnicę?