"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka ujawniła, kiedy rozwód z Kamilem
Agnieszka Miezianko pochwaliła się internautom wyprawą do Włocławka, gdzie mieszka jej - oficjalnie wciąż jeszcze - mąż. Internauci mieli tylko jedno skojarzenie, ale uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" szybko rozwiała wątpliwości.
Choć Agnieszka Miezianko mieszkała we Włocławku tylko przez chwilę (przeniosła się z Białegostoku do męża dobranego jej przez telewizyjnych ekspertów), najwyraźniej ma wielki sentyment do tego miejsca. Uczestniczka siódmej edycji ślubnego show TVN pochwaliła się niedawno na InstaStory wyprawą do historycznej stolicy Kujaw.
Białostoczanka zamieściła zdjęcie dworca kolejowego we Włocławku, żartując przy okazji, że "jakoś nie może się stamtąd wynieść". Ponieważ całkiem niedawno Agnieszka opowiadała fanom, że jest w trakcie rozwodu z Kamilem, wielu internautów uznało, że właśnie sprawy sądowe przywiodły ją do Włocławka. Uczestniczka show TVN zdecydowanie temu zaprzeczyła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programu
"Dementuję plotki, to jeszcze nie rozwód" - napisała Agnieszka, ujawniając przy okazji, kiedy znów oficjalnie będzie znów wolna. "Rozwód będzie zdalnie, w marcu" - dodała Miezianko.
Przypomnijmy, że jak ujawniła niedawno uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia", być może byłaby już rozwódką, gdyby złożyła pozew w odpowiednim sądzie.
"Nie pozwolili mi się rozwieść w Białymstoku. Odrzucili wniosek, bo związek trwał we Włocławku, więc sąd białostocki uznał to za niezasadne. Polskie prawo jest dziwne pod tym względem" - skomentowała wówczas Agnieszka.
Instagram W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.