Skórzyński nagle opuścił plan "Dzień dobry TVN". "Chusteczka, pilnie!"
W środę 8 listopada gospodarzami "Dzień Dobry TVN" byli Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński. W trakcie nadawania programu śniadaniowego prezenter niespodziewanie opuścił plan. Co takiego się stało, że telewizyjna partnerka musiała sama dokończyć rozmowę?
Program śniadaniowy "Dzień dobry TVN" ma trzy pary prowadzących. Są nimi Dorota Wellman i Marcin Prokop, Paulina Krupińska-Karpiel i Damian Michałowski oraz Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński. Ostatni duet współpracuje ze sobą stosunkowo od niedawna. Mianowicie w czerwcu 2023 r. doszło do zwolnienia części pracowników, tym samym Drzyzga i Skórzyński, którzy wcześniej prowadzili śniadaniówkę z zupełnie innymi osobami, zostali połączeni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Decyzja okazała się trafna. Para świetnie dogaduje się na antenie, czego przykład dali w środowym wydaniu (8 listopada). Oboje zasiedli na kanapie i przystąpili do rozmów na temat show-biznesu. Nagle Skórzyński zerwał się na równe nogi i wyszedł na backstage. Z kolei Drzyzga po raz kolejny nie mogła powstrzymać łez.
W kąciku show-biznesowym poruszono news o ciąży Zofii Zborowskiej. Pokazano urocze nagranie, które aktorka zamieściła na Instagramie. Ogłosiła w nim, że wraz z mężem Andrzejem Wroną spodziewają się drugiego dziecka. Filmik jest naprawdę wzruszający, bowiem wiadomość przekazała 2-letnia Nadzia, córeczka pary.
Kiedy wideo pojawiło się na ekranie w "Dzień dobry TVN", Ewa Drzyzga nie mogła powstrzymać łez. "Chusteczka, pilnie!" - powiedział Skórzyński, ale nikt nie zareagował. Tak więc wstał, a prezenterka chwyciła go za rękę, mówiąc: "Nie, nie, spokojnie Krzysztof, wyschnie".
Po chwili zszedł z planu i udał się za kulisy. "Czekaj, czekaj, rozmawiajcie. Ja to ogarnę". Kiedy wrócił, podał Drzyzdze chusteczkę, a rozmowa przebiegła już bez niespodzianek.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.