Trwa ładowanie...

Skandynawskie rodziny podbijają Hollywood. Nie było im łatwo

Stellan Skarsgard to jeden z najbardziej znanych aktorów ze Skandynawii, którzy odnieśli sukces w Hollywood. Nie każdy wie, że ma w rodzinie aż czterech godnych następców, znanych z ról w międzynarodowych hitach.

Skandynawskie rodziny podbijają Hollywood. Nie było im łatwoŹródło: Getty Images
d20ylr7
d20ylr7

W rodzinnej Szwecji stał się gwiazdą już jako nastolatek, ale kiedy w latach 80. próbował przebić się do Hollywood, natrafił na poważną barierę. Ze względu na pochodzenie i akcent reżyserzy widzieli w nim tylko materiał na cudzoziemca lub negatywnego bohatera. Grał albo imigranta, albo bandziora i dopiero po latach sytuacja na amerykańsku zmieniła się na lepsze.

O trudach związanych z aktorstwem zagranicznym wie wszystko i zapewnia, że nigdy nie namawiał do tego swoich dzieci. Część z nich (z dwóch małżeństw ma ośmioro dzieci) poszła jednak w jego ślady, co wcale nie wiązało się z łatwiejszym startem.

- Nikomu ich nie przedstawiałem, nie szukałem im agentów czy castingów, nie doradzałem, którą rolę powinni wybrać. Uznałem, że jeśli ma im się powieść, to dzięki własnym umiejętnościom i samozaparciu. A jeśli mają ponieść porażkę, niech to będzie ich porażka - twierdził w wywiadzie dla igiMag.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Wygląda na to, że potomkowie Skarsgarda mają i umiejętności, i samozaparcie, bo każdy z czterech synów żyjących z aktorstwa odnosi międzynarodowe sukcesy. Alexander stał się ulubieńcem kobiet po "Czystej krwi", zagrał w "Wielkich kłamstewkach" i "Tarzan: Legenda". Gustaf to niezapomniany Floki z "Wikingów" czy Karl z "Westworld". Bill zagrał ikonę popkultury – demonicznego klauna w nowej wersji "To", a ostatnio był zaangażowany w serial "Castle Rock" na motywach powieści Stephena Kinga. Z kolei 22-letni Valter Skarsgard zagrał m.in. w szwedzkich "Templariuszach" i "Czarnym jeziorze", ale ostatnio był na planie dwóch amerykańskich filmów.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Skarsgardowie nie są jedynym skandynawskim rodem, który podbija Hollywood. Równie znanym nazwiskiem w świecie amerykańskiego filmu jest Mikkelsen. Mads zasłynął z tytułowej roli w serialu "Hannibal", a ostatnio grał czarny charakter w "Doktorze Strange'u" i drugoplanową postać w "Łotrze 1" z uniwersum "Gwiezdnych wojen". Mads Mikkelsen ma dwójkę dorosłych dzieci, ale nic nie wskazuje na to, by poszły w ślady ojca. Co innego Lars Mikkelsen, czyli jego starszy brat. W Europie zasłynął z roli w "The Killing" czy serialu "Zabójcy", ale ma także na swoim koncie występ w "House of Cards" (grał rosyjskiego prezydenta Petrova) i dubbingował admirała Thrawna w "Star Wars: Rebels". Kolejne amerykańskie projekty są w drodze.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Inne skandynawskie nazwisko, które nie powinno być obce zagranicznym widzom, to Kinnaman. Urodzony w Szwecji Joel Kinnaman grał w "House of Cards", "Robocopie" (2014), "Modyfikowanym węglu", a także w amerykańskim remake'u skandynawskiego hitu kryminalnego, czyli "Dochodzeniu"/"The Killing". Jego starsza siostra Melinda ma na swoim koncie występy w "Moście nad Sundem" czy serialu kryminalnym "Modus", którego pierwszy sezon był największym hitem w skandynawskiej telewizji od 25 lat. Ogromna popularność sprawiła, że kręcąc drugi sezon zdecydowano się na wersję anglojęzyczną z udziałem takich gwiazd jak Kim Cattrall ("Seks w wielkim mieście").

d20ylr7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20ylr7