Skandaliczny materiał TVP. KRRiT zalana skargami wściekłych widzów
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) odebrała 1000 skarg od widzów na program "Rodzinny ekspres", w którym postulowano, aby wzorem średniowiecza przywiązywać krnąbrnym kobietom kamień u szyi.
30.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak poinformowała WP rzecznik prasowa KRRiT Teresa Brykczyńska, Rada odebrała do tej pory tysiąc skarg na program "Rodzinny ekspres" wyemitowany 24 października w TVP.
Program w założeniu przedstawia chrześcijański punkt widzenia na życie rodzinne. Jego gospodarzem jest Rafał Patyra. W ostatnim odcinku widzowie usłyszeli sugestię lektora, że być może warto by wrócić do starych praktyk i przywiązywać kobiecie kamień u szyi za pewne wykroczenia.
Dokładnie słowa te brzmiały: "Kary groziły też kobietom za wszczęcie kłótni na forum publicznym. Winowajczynie musiały się liczyć, że będą musiały odbyć spacer wokół rynku z przywiązanym do szyi kamieniem. Kto wie, czy podobnych zasad nie byłoby warto wprowadzić w życiu publicznym obecnie."
TVP wyjaśniła, że chodziło o "mało wysublimowany żart".
Rafał Patyra nie skomentował treści felietonu. Wyjaśnił jedynie WP, że nie widział materiału przed emisją, bo był on dodany do programu w postprodukcji.
Teresa Brykczyńska, rzecznik KRRiT poinformowała WP, że widzowie skarżą się na emitowanie treści dyskryminujących kobiety i naruszających ich godność.
Rzecznik KRRiT tłumaczy dalsze procedury: - Wyjaśnimy teraz, czy skargi są zasadne. Wyślemy do nadawcy wniosek, aby się do tych zarzutów ustosunkował i przysłał Radzie materiały z tą audycją. Wtedy dokonamy jego analizy.