Skandaliczna belka w "Wiadomościach" TVP. Jest skarga
Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła kolejna skarga na "Wiadomości" TVP. Tym razem za skandaliczny pasek w jednym z wydań programu. Europejską Partię Ludową nazwano "Europejską Partią Putina".
25.03.2022 | aktual.: 25.03.2022 09:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
TVP nawet mimo dramatycznych wydarzeń za wschodnią granicą, nie rezygnuje z przyjętej od dawna narracji. Od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę początkowo mówiła wraz z innymi stacjami jednym głosem. Skupiała się głównie na bezpodstawnym i bestialskim ataku wojsk Putina. W marcu jednak sposób, w którym relacjonowano wydarzenia zaczął się zmieniać.
Stacja wróciła do swojej dobrze znanej narracji uderzania w Donalda Tuska. W "Wiadomościach" niejednokrotnie przypominano archiwalne wypowiedzi Tuska na temat Rosji i pokazywano wykonane przed laty zdjęcia ze spotkań ówczesnego premiera z obecnym prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Na tym nie koniec. W wydaniu 16 marca wyemitowano materiał uderzający w ugrupowanie, na którego czele stoi Tusk – Europejską Partię Ludową. Na belce TVP nazwano ją "Europejską Partią Putina". W skład EPL tymczasem wiele partii konserwatywnych i chadeckich z całej Unii. Co więcej, stowarzyszona z nią jest partia UDAR – której przewodzi mer Kijowa, Witalij Kliczko. EPL ponadto wyraziła swoje ostre potępienie ataku na Ukrainę, wprowadziła sankcje wobec Rosji i solidarnie angażuje się w akcje pomocowe.
Dlatego też określenie ugrupowania "Europejską Partią Putina" zbulwersowało polityków. Do KRRiT wpłynęła skarga na wspomniane wydanie "Wiadomości".
"Zarzucamy nadawcy działanie sprzeczne z art. 18 ust. 1 Ustawy o Radiofonii i Telewizji poprzez rozpowszechnianie treści godzących w polską rację stanu oraz z art. 21 ust. 2 poprzez niezachowanie zasad rzetelności i kierowania się odpowiedzialnością za słowo" – napisano w skardze, którą cytuje portal Wirtualne Media.
Autorami skargi są były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Krzysztof Luft, były prezes TVP Janusz Daszczyński i wiceprzewodnicząca sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska.
"Takie kwalifikowanie przez polską telewizję publiczną największej siły politycznej Unii Europejskiej sprzyja rozbijaniu jedności wspólnoty europejskiej, przeciwstawiającej się śmiertelnemu zagrożeniu dla pokoju jakim jest rosyjska agresja na Ukrainę" – punktują w skardze.
Domagają się także, by KRRiT ukarała TVP za skandaliczny materiał. Zwłaszcza, że misją TVP powinna być odpowiedzialność za słowo i rzetelne prezentowanie wydarzeń.
"Zwłaszcza w obecnej trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się Polska, nie może być miejsca na taką nieodpowiedzialność w programach telewizji publicznej. W związku z powyższym zwracamy się do Pana Przewodniczącego o podjęcie pilnych działań w celu ukarania nadawcy i zapobieżenia podobnym nieodpowiedzialnym, szkodliwym i niezgodnym z prawem praktykom nadawcy publicznego" - apelują do rady.