Sara James jest bliska zdobycia fortuny w USA. Podatek w Polsce może wynieść 1,5 mln zł

Polska wokalistka Sara James znakomicie wypadła w finale amerykańskiego programu dla nowych twarzy show-biznesu "America's Got Talent". Właśnie ważą się losy tej rywalizacji - publiczność oddaje głosy na swoich faworytów albo faworytki. W finale startowało 11 osób i zespołów, ale zwyciężyć może tylko jedna z nich. Stawka jest bardzo wysoka: główna i jedyna nagroda wynosi milion dolarów.

Co się stanie, kiedy Sara James wygra amerykański "Mam talent" i pieniądze trafią na jej konto? Czy będzie musiała zapłacić podatek? W Polsce czy w Stanach? W jakiej wysokości? Sprawdzaliśmy to w kilku renomowanych kancelariach podatkowych, m.in.: Czarnohorski i partnerzy. Szczegółowych wyjaśnień udzielili WP specjaliści w dziedzinie podatków z V4 Group, adwokat Dawid Widzyk i radca prawny Dariusz Surówka.

- Wygrana w konkursach zazwyczaj wiąże się z koniecznością zapłaty właściwego podatku dochodowego. Państwo źródła wypłaty, bądź państwo rezydencji podatnika w sposób odrębny reguluje zasady poboru podatku, w tym podstawę opodatkowania, stawki i inne szczegóły - wyjaśniają eksperci podatkowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tym przypadku pojawia się problem: państwo źródła wypłaty i państwo rezydencji podatniczki są inne. Ale eksperci z V4 Group tłumaczą, jakie przepisy należy zastosować w takiej sytuacji.

- Wygrana osoby będącej polskim rezydentem podatkowym w ramach loterii zorganizowanej przez podmiot ze Stanów Zjednoczonych może podlegać rygom podatkowym określonym w polsko-amerykańskiej umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania z roku 1974 oraz amerykańskim przepisom federalnym i stanowym - tłumaczą eksperci.

- Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania pomaga w określeniu zasad alokacji, czyli w ustaleniu miejsca opodatkowania oraz w ustaleniu właściwej metody unikania podwójnego opodatkowania. Kwalifikacja właściwego dochodu na gruncie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania wymaga potwierdzenia, czy wypłata nagrody pasuje do któregoś z wymienionych w umowie źródeł przychodów. Jako że umowa ze Stanami nie zawiera kategorii "inne przychody", a nawet specyficznej kategorii dochodów artystów, ewentualne zakwalifikowanie analizowanego przysporzenia mogłoby potencjalnie odnosić się do innych przepisów umowy. Niemniej, żadne z wymienionych w umowie specyficznie źródeł przychodów w sposób intuicyjny nie wiąże się z nagrodami w konkursach muzycznych. W efekcie, Stany Zjednoczone najprawdopodobniej będą oczekiwały rozliczenia podatku dochodowego u źródła od właściwej wypłaty (przysporzenia) - dodają specjaliści z V4 Group.

Ale to jeszcze nie wszystko. Eksperci z V4 Group wyjaśniają, jak sytuacja będzie wyglądała ze strony polskiego systemu podatkowego.

"W przypadku posiadania przez beneficjenta rezydencji podatkowej w Polsce, zobowiązanie podatkowe może powstać również w tym kraju. W tym kontekście art. 30 ust. 1 pkt 2 polskiej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wskazuje, że z tytułu wygranych w konkursach, grach i zakładach wzajemnych lub nagród związanych ze sprzedażą premiową, uzyskanych w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego – podatek dochodowy pobiera się w wysokości 10 proc. wygranej lub nagrody" - czytamy w analizie. W takim przypadku do zapłacenia byłoby 100 tys. dol., czyli 472 tys. zł.

- Przesłanką opodatkowania określonych dochodów (przychodów) podatkiem zryczałtowanym specjalną stawką podatku jest zatem ich uzyskanie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub terytorium innego kraju Unii Europejskiej albo EOG. W związku z powyższym, dochód osiągany z wygranej w konkursie organizowanym na terenie Stanów Zjednoczonych nie kwalifikuje się do specjalnej stawki podatku na gruncie polskich przepisów - kwitują specjaliści.

Co w związku z tym stanie się z ewentualną nagrodą Sary? Eksperci z V4 Group nie mają najlepszych wiadomości: "Polskie organy podatkowe mogą zakwalifikować świadczenie dla polskiego rezydenta do kategorii innych źródeł, opodatkowanych stawką do 32 proc.". W przypadku miliona dol. (4,7 mln zł) mowa jest więc o kwocie do 1,5 mln zł.

Dodatkowo, w kontekście ewentualnego rezydenta polskiego, prawdopodobne jest objęcie wartości wygranej daniną solidarnościową, z uwagi na fakt, że dochód osoby fizycznej przekroczy milion złotych.

Przesądzenie szczegółowego sposobu rozliczenia podatków od wygranej wymagałoby ustalenia rezydencji podatkowej beneficjenta płatności, dokładnej analizy przepisów umowy polsko-amerykańskiej w zakresie alokacji źródła przychodów do opodatkowania w danym kraju, oraz analizy przepisów amerykańskich.

Istnieje więc możliwość, że jeśli Sara James wygra "America’s Got Talent", zyska na tym nie tylko ona, ale także polski Skarb Państwa.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski