"Sanatorium miłości". Poznali się w show TVP. Teraz Gerard i Iwona planują ślub w zamku
Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz poznali się na planie drugiej edycji programu "Sanatorium miłości", a teraz mają już ustaloną datę ślubu. Początkowo miało być skromnie, a skończy się na hucznym weselu.
17.06.2023 | aktual.: 17.06.2023 20:46
"Sanatorium miłości" to jeden z najpopularniejszych programów emitowanych przez Telewizję Polską. Program, w którym samotni seniorzy szukają drugiej połówki, podbił serca widzów. Prowadząca show Marta Manowska wierzy, że wiek nie jest dla nich przeszkodą w odnalezieniu miłości i zaczęcia wszystkiego od nowa.
Gerard i Iwona z drugiej edycji "Sanatorium miłości" są tego najlepszym dowodem. Poznali się na planie show, jednak nie tak od razu zrobiło się między nimi uczucie. O swoim związku poinformowali jakiś czas po emisji ostatniego odcinka programu. Po czterech latach narzeczeństwa 83-latek i 64-latka zdecydowali się wziąć ślub. Wesele będzie z przytupem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wystawne wesele
W jednym z ostatnich wywiadów, który przeprowadzono przy organizacji "Biesiady śląskiej", Gerard opowiedział o ślubnych przygotowaniach.
- Tak, mam 83 lata. Cieszę się z tego, bo jestem zdrowy i mam fajną partnerkę. Już wkrótce zostaniemy małżeństwem - deklaruje uczestnik "Sanatorium miłości". - Uroczystość odbędzie się 5 sierpnia w Niepołomicach, w tym samym zamku, w którym odbyło się wesele mojej córki. Iwonę poznałem w programie "Sanatorium miłości" i, mimo że niejednokrotnie musieliśmy mierzyć się z hejtem związanym z dzielącą nas różnicą wieku, wciąż jesteśmy razem! I bardzo za sobą tęsknimy, kiedy musimy się rozstać. Nawet na krótko - dodał.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.