"Sanatorium miłości". Piotr przekroczył wszelkie granice. Zgrzyt pomiędzy seniorami
W "Sanatorium miłości" akcja nabiera tempa. Pojawiają się już nawet pierwsze uczuciowe zawirowania. Ich finał niewątpliwie nie zadowolił jednego z seniorów. Miało być romantycznie, a wyszło niezręcznie.
28.03.2022 | aktual.: 28.03.2022 15:14
Nowi kuracjusze zdążyli się już zadomowić w uzdrowisku w Polanicy. Uczestnicy czują się tam coraz lepiej, a w swoim towarzystwie coraz swobodniej. Marta Manowska dba, by nie brakowało im atrakcji. Dokłada też starań, by romantyczna atmosfera była wyraźnie wyczuwalna. Na randki bowiem poszły już dwie pary. W tym Piotr i Natalia. Niestety, spotkanie nie potoczyło się zgodnie z założeniami seniora.
Para spędziła czas na łące. W momencie, kiedy poznawali się bliżej, pozostałe kuracjuszki nie oparły się plotkom. Uznały… że z tej znajomości nic nie wyjdzie. Nie wróżyły parze świetlanej przyszłości.
- Ja myślę, że Natalii podoba się Hubert - powiedziała Mariola B. Piotr, nieświadomy sytuacji, nieustannie adorował swoją towarzyszkę. Początkowo trudno było dostrzec niechęć Natalii.
Wszystko zmieniło się podczas wieczornych tańców. Wówczas Piotr wyraźnie przekroczył granicę! Zachowanie seniora nie przypadło jej do gustu. - Być może poczuła się osaczona - powiedział Piotr, jednocześnie dostrzegając rodzący się między nimi dystans.
Piotr analizował później wydarzenia tego wieczoru. Nie mógł zrozumieć zachowania Natalii. Seniorka natomiast rozmawiała o całej sytuacji ze swoją współlokatorką, Mariolą R. - Mówię mu: idź tańczyć z kim innym, a ja sobie potańczę sama - powiedziała. - Ale to musisz się określić! - odpowiedziała Mariola. - Ja nie lubię strasznie takiego uzurpowania sobie prawa do mnie, takiej nachalności, bo mnie to wkur... - stwierdziła. - Takiej chemii nie czuję - dodała.
Jak widać, Piotr zbyt szybko chciał się zbliżyć do Natalii. Czy ta relacja ma jeszcze szansę? Przekonamy się w kolejnych odcinkach.