"Sanatorium miłości": Pani Wiesia urzekła widzów. "Nie szukam sławy, a stało się, jak się stało"
GALERIA
"Sanatorium miłości" wystartowało z impetem, a kuracjusze zdążyli się zadomowić w malowniczo położonym uzdrowisku w Ustroniu. Dali się poznać widzom ze śmiałych wypowiedzi i zabawnych powiedzonek. Na ulubienicę widzów już po pierwszym odcinku wyrosła pani Wiesława.
Przebojowa i sympatyczna kuracjuszka bez wątpienia jest jedną z najbarwniejszych uczestniczek drugiej edycji programu z seniorami w roli głównej. Nie boi się wyrażać swojego zdania, a pobyt w uzdrowisku traktuje jak dobrą zabawę i przygodę. TVP postanowiła więc przybliżyć widzom jej sylwetkę i pozwolić bliżej poznać. Seniorka podzieliła się swoją historią w programie śniadaniowym.