"Sanatorium miłości". Małgorzata i Marek znowu są razem. Wspólne zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości
Drugi sezon "Sanatorium miłości" zbliża się wielkimi krokami. Jednak dalej jest głośno o uczestnikach pierwszej serii, a w szczególności o ulubieńcach – Małgorzacie i Marku. Wszystko wskazuje na to, że para znów jest razem.
18.10.2019 | aktual.: 18.10.2019 17:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Program "Sanatorium miłości" szybko zyskał rzeszę oddanych fanów. Do tej pory wyemitowano zaledwie jeden sezon show, a już można mówić o prawdziwym fenomenie. Program TVP jest doceniany nie tylko w Polsce, lecz w całej Europie. Główną misją reality-show jest walka ze szkodliwymi stereotypami oraz pokazanie, że miłość można znaleźć z każdym wieku.
Ten cel udaje się spełnić, bo "Sanatorium miłości" przyczyniło się do powstania kilku związków. Ulubieńcami wielu byli Marek i Małgosia. Ona to rozwódka i była stewardessa, on jest wdowcem i uwielbia sport. To właśnie podobne zainteresowania połączyły tę parę, która bardzo szybko zaskarbiła sobie sympatię widzów. Niestety, w maju tego roku okazało się, że Małgorzata i Marek nie są już razem. Mężczyzna nie chciał komentować swojego rozstania w mediach, natomiast Gosia tłumaczyła w wywiadzie z "Rewią", że "nie jest to człowiek dla niej".
Ta informacja zasmuciła fanów, którzy ciągle liczą na to, że ich ulubiona para wróci do siebie. Seniorzy muszą się liczyć z tym, że nie uciszą plotek. Każde ich wspólne zdjęcie dolewa tylko oliwy do ognia. Tak jest i tym razem.
Małgorzata i Marek pojawili się razem na Targach Seniorów w Krakowie. Wspólnie z innymi uczestnikami programu "Sanatorium miłości" wzięli udział w spotkaniu z fanami. Podczas imprezy para chętnie pozowała do zdjęć i nie szczędziła sobie czułości. Wszystko wskazuje na to, ze seniorom udało się przezwyciężyć kryzys. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie, które Wiesława Kwiatek umieściła na swoim profilu instagramowym. Myślicie, że Małgosia i Marek znowu są razem?