To już pewne. Jadwiga i Zdzisław spotkają się po programie
"Sanatorium miłości" zbliża się do finału. Seniorzy wywiozą z uzdrowiska z pewnością nowe przyjaźnie. A kto wie, być może niektórzy coś więcej niż tylko przyjaźń?
Zanim jednak kuracjusze opuszczą słynne uzdrowisko, wezmą udział w uroczystym balu i wyborach Króla i Królowej Turnusu. I chociaż jeszcze do podsumowania pobytu i pożegnań z koleżankami i kolegami zostało trochę czasu, seniorów coraz bardziej dotyka nostalgiczny nastrój.
Starają się jeszcze lepiej wykorzystywać wspólnie spędzany czas i szukać okazji do spotkań sam na sam. Jedną z par, która wyjątkowo skwapliwie szukała ostatnio okazji do spotkań, jest Zdzisław i Jadwiga. Choć początkowo niewiele na to wskazywało, to okazuje się, że właśnie oni mają szczególnie sporo wspólnego i najwyraźniej coraz bardziej mają się ku sobie.
Jadwiga początkowo spędzała czas z Władysławem – gdy ten jednak zaczął jej okazywać coraz większe zainteresowanie, ona je stopniowo traciła, twierdząc, że nie mają wspólnych tematów. Dużo więcej powodów do rozmów znalazła ze Zdzisławem, który odkąd odważył się zaprosić ją na randkę do pijalni wód, zaczął coraz śmielej o nią zabiegać. I jak się okazało, nie tylko oboje przeszli w życiu wiele, łącznie z walką o swoje życie i zdrowie, ale podzielają pasję do aktywnego spędzania czasu.
Zdzisław dodatkowo nie krył, że Jadwiga bardzo mu się podoba – komplementując jej wygląd i charakter, nazwał ją swoją Operetką, co z kolei ujęło lubianą seniorkę. Nie da się ukryć, że adorowanie jej przez harleyowca bardzo jej schlebia. Ostatnia, intymna randka seniorów pokazała to dobitnie – nie brakowało powłóczystych spojrzeń, czułości, żartów, a nawet… pierwszych wspólnych planów.
Para bowiem obiecała już sobie, że spotka się po programie. Zdążyli wspomnieć o planach wspólnego wypadu na narty czy rajdzie motorem. Jadzia wyznała też przed kamerami, że będzie czekała na odwiedziny Zdzisława. Ten zaś wypytywany przez Zbyszka, z którą z pań chciałby wyjechać z sanatorium, początkowo kluczył i mówił, że podobają mu się Jadwiga, Krysia i Teresa. Ostatecznie jednak przyznał, że wybrałby właśnie Jadzię. Czy to oni okażą się parą, którą połączyło "Sanatorium miłości"? Czas pokaże.