"Rozmowy w toku": Inwazja dziwaków u Ewy Drzyzgi! Takich gości jeszcze nie było!
Na otwarcie kolejnego sezonu Rozmów w toku Ewa Drzyga przygotowała coś naprawdę odlotowego. W telewizyjnym studiu zaroiło się od bajkowych postaci i innych baśniowych stworów lub dokładniej mówiąc od nastolatków mocno zainspirowanych bohaterami z animowanych produkcji. Wśród gości była księżniczka Anastazja z Odessy, która żywi się wyłącznie warzywami i owocami, a w przyszłości marzy o operacjach plastycznych, laleczka Venus z Londynu, która na co dzień prowadzi swojego videobloga dla stale powiększającej się rzeszy fanów oraz borykający się z agresją rówieśników elf Kamil i Laura, postać z mangi.
Nastolatki z innej planety
Na otwarcie kolejnego sezonu Rozmowy w toku Ewa Drzyzga przygotowała coś naprawdę odlotowego. W telewizyjnym studiu zaroiło się od bajkowych postaci, a dokładniej mówiąc, od nastolatków mocno zainspirowanych bohaterami z animowanych produkcji. Wśród gości była księżniczka Anastazja z Odessy, która żywi się wyłącznie warzywami i owocami, a w przyszłości marzy o operacjach plastycznych, laleczka Venus z Londynu, która na co dzień prowadzi swojego videobloga ze śmiesznymi filmikami oraz borykający się z agresją rówieśników elf - Kamil i Laura - postać z mangi. Jednym słowem, jeśli myśleliście, że w poprzednich sezonach swojego talk show Ewa Drzyzga wyczerpała już limit na najbardziej nietuzinkowych gości, to jesteście w ogromnym błędzie! Takich dziwaków w tym programie jeszcze nie było!
KŻ
Smutna księżniczka z Ukrainy
Na otwarcie kolejnego sezonu Rozmowy w toku Ewa Drzyzga przygotowała coś naprawdę odlotowego. W telewizyjnym studiu zaroiło się od bajkowych postaci, a dokładniej mówiąc, od nastolatków mocno zainspirowanych bohaterami z animowanych produkcji.
Ciężka praca i oszczędzanie: zwyczaje życie księżniczki
Na otwarcie kolejnego sezonu Rozmowy w toku Ewa Drzyzga przygotowała coś naprawdę odlotowego. W telewizyjnym studiu zaroiło się od bajkowych postaci, a dokładniej mówiąc, od nastolatków mocno zainspirowanych bohaterami z animowanych produkcji.
Manga i saga wampirów
Postaciami z nieco z innej bajki są Lura i Kamil. Nastolatkowie z Warszawy codziennie przebierają się za swoich bajkowych idoli. Kamil za wampira Marshala lub elfa, Laura za postaci z mangi. On nosi perukę, dokleja sobie szpiczaste uszy. Ona nosi kolorowe włosy i krzykliwe stroje.
Niestety, jak można się tego domyślać, z powodu swojej nietypowej pasji w szkole nie mają łatwego życia.
Ich wygląd przysparza im wrogów
Jak bez skrępowania wyznała Laura często słyszy pod swoim adresem obraźliwe epitety
- Zawsze są jakieś docinki, np. wy****aj ty głupia, japońska k***o, czy coś w tym stylu. Mówią, że się puszczam...- bez zażenowania przytoczyła dziewczyna.
Jej towarzysz, Kamil też nie ma lekko.
Jak bronić się przed atakami?
- Ty pedale, brudzie w*laj... - wymieniał z kolei zaczepki kolegów Kamil.
- Że niby brudny jesteś, niedomyty tak? A zdarza Ci się?- podpytywała Ewa Drzyzga, jak zwykle starająca się dobrze zrozumieć swoich gości.
- _Nie!_- z uśmiechem odparł chłopak, a z odsieczą przybyła mu Laura, która tak broniła swojego najlepszego kolegi.
- _ Oni sami po WF-ie tak je*ą, tym potem..._- podsumowała szykanujących ich rówieśników dziewczyna.
Nie zrezygnują ze swojej pasji
Lura i Kamil nie znaleźli też zrozumienia wśród zgromadzonej w studiu publiczności. Gdy z widowni padł zarzut, że nastolatkowie sami prowokują swoim nietypowym wyglądem agresję kolegów, Lura stwierdziła:
- Mam prawo wyglądać tak, jak chcę. Ja ci nie mówię, żebyś nie wychodził na ulicę, chociaż wyglądasz, jak frajer- odpowiedziała jednemu z uczestników dyskusji, który odważył się ich skrytykować.
Jak widać, nastolatkowie całkiem nieźle potrafią się bronić.
Venus: połączenie lalki i Lady Gagi
Na koniec w studiu Rozmów... pojawiła się 15-letnia Venus z Londynu, która łączy w swoim wizerunku inspiracje japońskimi bajkami i Lady Gagą.
Być może niektórzy kojarzą ta charakterystyczną dziewczynę z internetu. Od dłuższego czasu Venus prowadzi videobloga, na którym zamieszcza zabawne filmiki i porady dotyczące makijażu.
Jak zdradziła, w przyszłości chce dalej rozszerzać swoją działalność w sieci, bo krąg jej fanów wciąż się powiększa. Niewykluczone jednak, że będzie studiować prawo. Jak stwierdziła: "sądzę, że jestem elokwentna, aby być prawnikiem".
Venus: wzbudza powszechny podziw...
Venus na razie nie chodzi jednak do szkoły. Uczy się pod nadzorem matki w domu. Być może to z tego powodu nie ma tak przykrych doświadczeń z rówieśnikami, jak Anastazja czy Kamil i Laura.
Jak zapewniała matka dziewczyny, która wystąpiła wraz z nią w programie, Venus generalnie wzbudza podziw i uznanie innych ludzi. Na widok jej córki przechodnie mówią z reguły, że jest piękna i... "niech Bóg cię błogosławi".
Tak, te panie ewidentnie nie mieszkają w Polsce.
Trzeba przyznać, że po takim rozpoczęciu sezonu aż strach pomyśleć, co jeszcze przygotowała dla widzów Drzyzga.
KŻ