"Rozmowy w toku": Ewa Drzyzga o urokach popularności. "Ludzie nie mają odwagi mnie oszukać"
Ewa Drzyzga w Rozmowy w toku najwyraźniej budzi zaufanie nie tylko wśród swoich rozmówców
18.08.2015 | aktual.: 01.06.2017 15:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ewa Drzyzga z "Rozmowy w toku" najwyraźniej budzi zaufanie nie tylko wśród swoich rozmówców, ale i zwykłych Polaków. Jak wyznała w rozmowie z "Super Expressem", dzięki popularności zawsze może liczyć na pomoc zwykłych ludzi. Najbardziej jednak docenia ją... na zakupach.
- Przypadkowi ludzie chętnie mi pomagają. Jako pomoc traktuję to, że ktoś sprzedaje mi dobre rzeczy i mnie nie zatruwa. Wielokrotnie, kiedy robię zakupy w sklepie spożywczym, spotykam się z większą sympatią niż inny przeciętny klient. Ludzie też nie mają odwagi mnie oszukać. Zawsze dostaję lepszy kawałek mięsa, a jak coś jest nieświeże, to moja ulubiona sprzedawczyni odradza mi zakup tego - wyznaje dziennikarzom gazety.