"Rolnik szuka żony". Zaskakujące wyznanie kandydata. "Moja sytuacja się zmieniła"
W ostatnim odcinku show "Rolnik szuka żony" nie brakowało emocji. Ania, rolniczka szukająca miłości w TVP, została zaskoczona przez zaproszonego mężczyznę wyznaniem.
24.09.2023 22:09
W programie "Rolnik szuka żony" przyszedł czas na pierwsze randki. Ania, 35-letnia właścicielka upraw pomidorów, nie była przesadnie zachwycona nadesłanymi do niej listami. Nie miała "czarnego konia" w wyścigu do jej serca. W dodatku co do dwóch potencjalnych kandydatów już na wstępie była nieco uprzedzona.
Pierwszym z nich był Bartek, który przyznał, że pisał do uczestniczek poprzednich edycji, bo zawsze marzył o wzięciu udziału w programie TVP. Po takim wyznaniu rolniczka szybko ucięła rozmowę i zakończyła randkę. On potem w rozmowie z pozostałymi panami niemiło stwierdził, że Ania "szuka pantofla".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejną osobą, co do motywacji której kobieta miała wątpliwości, był Daniel. Mężczyzna nie budził zaufania podejrzliwiej rolniczki, bo był muzykiem. Ania bała się, że może liczy na wypromowanie się w telewizji, a nie jest nią szczerze zainteresowany. Daniel miał dla niej jednak inną "bombę".
- Moja sytuacja życiowa się zmieniła. Tydzień po napisaniu listu moja była partnerka się odezwała, przekazała mi informację, że jestem ojcem - powiedział.
- Dziecko zmienia perspektywę, tym bardziej początkowo, więc mogą być próby powrótów - powiedziała później do kamery Ania, dając do zrozumienia, że nie jest gotowa na zaangażowanie się w taką skomplikowaną sytuację.
Zobacz także
Zobacz także
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Co nas zachwyciło, a co nas rozczarowało? Gośćmi specjalnymi odcinka są Jan Kidawa-Błoński i Kamila Urzędowska. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.