"Rolnik szuka żony" TVP. Płacz i rozpacz u Kamila
To już najwyższy czas na trudne decyzje w programie. Niestety nie każdy potrafi je przekazać z klasą i nie każdy jest gotów je przyjąć z kamienną twarzą.
31.10.2021 21:29
Kamil, najmłodszy z rolników w "Rolnik szuka żony", od razu przypadł widzom do gustu. Mimo bardzo młodego wieku (ma 23 lata) jest przekonany, że to najwyższy czas na znalezienie żony i założenie rodziny. Wydaje się być szczerym i wrażliwym człowiekiem, więc nic dziwnego, że jego kandydatki z miejsca się w nim zauroczyły.
Problem w tym, że zgłosił się do niego same młode dziewczyny, a wiek ma swoje prawa. Emocjonalne, nieco dziecinne dziewczyny musiały przeżywać zauroczenie i odrzucenie na oczach milionów widzów. Miało to miejsce w najnowszym odcinku.
Po tym jak Justyna sama zrezygnowała z dalszego udziału w programie, na gospodarstwie zostały Joanna i Iza. Z pierwszą z nich chłopak udał się na romantyczną randkę. Podczas wspólnych chwil na kocyku wyznał dziewczynie, że serce bije mu mocniej właśnie do niej i że już podjął decyzję. Wrócił do domu ze szczęśliwą Joanną, ale czekała go trudna rozmowa z Izą, która myślała, że też będzie mieć swoją szansę.
Kamil jednak, zamiast zabrać ją na randkę, powiedział jej z miejsca, że to już koniec ich wspólnej przygody. Niestety ani on, ani Joanna nie wpadli na to, że ta rozmowa powinna odbyć się sam na sam. W rezultacie zrozpaczoną Izę pocieszali we trójkę, co wyglądało wręcz kuriozalnie.
Gdy Iza wreszcie została sam na sam z chłopakiem, kompletnie się rozkleiła. Ma zaledwie 22 lata i sytuacja z ostatniego odcinka wyraźnie pokazała, że dla niej to było zdecydowanie za wcześnie na udział w "Rolnik szuka żony". Niemal straciła panowanie nad sobą i pogrążyła się w rozpaczy. Łkającą dziewczynę próbował uspokajać Kamil.
Smutna Iza ostatecznie spakowała się, pożegnała z rodzicami rolnika i wróciła do domu. Kamil od tej pory może skupić się na relacji z Joanną. Pasują do siebie?