"Rolnik szuka żony" TVP. "Łóżkowe" sceny w programie

W ostatnim odcinku "Rolnika" panie i panowie spędzili pierwszą noc na wsi. Wczesna pobudka i obrządek gospodarski to część życia na gospodarstwie. Czy każdy zdał ten test?

Czuła pobudka na gospodarstwie Krzysztofa
Czuła pobudka na gospodarstwie Krzysztofa

Krzysztof jest najstarszym rolnikiem tej edycji "Rolnik szuka żony". Do swojego gospodarstwa na mazurskiej wsi zaprosił trzy panie: Bogusię, Kasię i Swietłanę. Panie miały okazję poznać jego obejście i zobaczyć, jak wyglądają obowiązki na nim. Jednak nie każda była gotowa na "pobudkę z kurami".

Wczesnym rankiem Bogusia i Swietłana już urzędowały na całego w kuchni rolnika, a Kasia spała w najlepsze. Krzysztof bezceremonialnie wszedł do pokoju śpiącej kobiety, krzycząc: - 6 godzina, dzień dobry, to jest wieś!

Rozbawiona Kasia odpowiedziała: - Weź się przytul, a nie krzyczysz.

Rolnik nie czekał na ponowną zachętę i wpakował się jej do łóżka.

Potem do kamery powiedziała: - Nie spodziewałam się, bo wszedł i tak zrobił!

- Ani chwili namysłu nie było, tylko od razu pod tę kołdrę - powiedział uśmiechnięty.

Czy to oznacza, że nauczycielka Kasia jest jego faworytką? W ostatnim odcinku prym wiodła Bogusia. Najchętniej udzielała się w pracach, wyprzedzała inne panie we wszystkich zadaniach. Na pewno Krzysztofowi zaimponowała jej zaradność i pracowitość. Jednak szuka partnerki do wspólnego życia, więc czy dokładne pielenie pomidorów może być tu wyznacznikiem?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)