"Rolnik szuka żony". Rywalizują o uwagę Klaudii. Konradowi ciężko ukryć zazdrość
Podczas ostatniego odcinka "Rolnik szuka żony" dało się zauważyć napięcie między Konradem a Valentynem. Obaj rywalizują o względy Klaudii i choć okoliczności przemawiają na korzyść młodszego mężczyzny, jej uwaga skupiona jest na Ukraińcu.
25.10.2022 | aktual.: 25.10.2022 09:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przed 26-letnią rolniczką twardy orzech do zgryzienia. Jak dotąd jej kandydaci wzorowo sprawują się na gospodarstwie, więc wybór między nimi nie będzie prosty. Jedynie guzdrający się Valentyn ostatnio nieco podpadł Klaudii. Na tej sytuacji skorzystał Konrad, który nie ukrywał satysfakcji.
- Nie wiem, czy się denerwuje [Klaudia - przyp. red], może, ale na pewno zwraca na to uwagę. Nie ukrywając, Valentyn przeciąga troszkę strunę - ocenił rywala.
Za to Valentyn śmiechem rozbroił sytuację i w ciągu dnia nie pozwolił już, aby jego opieszałość działała na jego niekorzyść. Podczas rąbania drewna czy przycinania świerków był zaangażowany nie tylko w wykonywanie zadań, ale i rozmowę z Klaudią. Wyróżnił się tym od pozostałych panów, którzy nie potrafili skupić na sobie uwagi rolniczki.
- Podczas przycinania świerków nie miałem okazji zamienić z nią zdania, bo zbyt dużo czasu poświęcała innej osobie. Irytuje mnie taka sytuacja, że nie daje nam Valentyn coś powiedzieć, tylko ciągle ma swoje zdanie - przyznał Konrad.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zazdrość 22-latka staje się coraz bardziej widoczna. Valentyn nie pozostaje mu dłużny. Widzi, że Konrad swoim stylem życia i wartościami odpowiada rolniczce, dlatego traktuje go jako poważnego rywala.
- To, czy poświęcała mi więcej czasu, to nie wiem, ja po prostu podejmuję rozmowę - zauważył.
Zdaje się, że Klaudia sama się gubi w tej sytuacji. Mimo że zarówno widzowie, jak i pozostali uczestnicy zauważają jej pociąg do Valentyna, ona twierdzi, że jeszcze nie wie, co myśli o ich znajomości.
- Dobrze się z nim czuję, tak swobodnie. Tylko fajnie jak dwie osoby patrzą w tą samą stronę, na razie oni tak patrzą, ale nie potrafię rozgryźć jeszcze Valentyna - zdradziła przed kamerami TVP.