"Rolnik szuka żony": Roksana zakochana. Fani sądzą, że znalazła miłość na planie
Ósma edycja "Rolnik szuka żony" dobiega końca. Wiemy już, jakie decyzje podjęli rolnicy i rolniczki. Jedyną niewiadomą jest jeszcze ich konfrontacja z kandydatami i kandydatkami. Fani zaś są praktycznie pewni, jak potoczyły się dalsze losy niektórych z nich.
02.12.2021 08:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dawno chyba nie było już edycji "Rolnik szuka żony", która wzbudzałaby wśród widzów takie emocje, jeśli chodzi o decyzje rolników. Fani programu byli wzburzeni ich małą decyzyjnością oraz tym, iż niektórzy z nich sprawiali wrażenie, jakby szukali pracowników na gospodarstwo niż drugich połówek. Jedynymi, u których padły poważne miłosne deklaracje, byli najmłodszy i najstarszy z uczestników, czyli Kamil i Krzysztof.
Na Stanisława z kolei niemal od samego początku spadała lawina krytyki. Głównie dlatego, że najpierw sprawiał wrażenie wybrednego, a później, że nie umiał się zdecydować na żadną z dziewczyn, które przyjechały do jego gospodarstwa. Ostatecznie pożegnał się ze wszystkimi trzema, a kandydatki wydały potem oświadczenia w mediach społecznościowych, w których podsumowywały przygodę w programie.
Każda z nich teraz, podobnie jak pozostali uczestnicy, cieszy się wzmożoną popularnością w sieci. Fani żywo interesują się, jak potoczyły się ich losy i czy program przyczynił się do tego, że znalazły miłość. I jak się okazuje, w przypadku Roksany jest to wysoce prawdopodobne.
W ostatniej serii pytań na Instagramie wyjawiła, że jej serce jest zajęte. Pokazała nawet zdjęcie z chłopakiem, ale nie ujawniła jego twarzy. Fani zaczęli więc snuć sugestie, że niewykluczone, że poznała miłość na planie programu.
Co więcej, dopytują, czy czasem nie spotyka się z jednym z kandydatów Kamili. - W sumie ten garnitur pantera jakby podobny do Tomasza garnituru – żartował jeden z internautów.
Roksana jednak na razie komentuje żartobliwie. - Proces łączenia kropek rozpoczęty - stwierdziła. Historia programu zna jednak przypadki, w którym miłość łączyła uczestników w nieoczekiwane pary. Kto wie, być może w przyszłości Roksana wyjawi, kto zdobył jej serce.