"Rolnik szuka żony": pierwsze konflikty i rozczarowania
Do rolników na ich gospodarstwa przyjechały kandydatki. Po pierwszych niezręcznych chwilach powitania panie miały okazję poznać rodziców i domy uczestników. Jak poszło?
29.09.2019 22:22
Dziewczyny na "obcym" terenie w większości już nie czuły się tak pewnie. Musiały się oswoić z nowymi pokojami, współlokatorkami oraz dobrze wypaść przed rodzicami rolników.
Wśród pań, które przyjechały do Seweryna dało się wyczuć napięcie. Marlena, Asia i Diana zdążyły się delikatnie skonfliktować jeszcze podczas ostatniego spotkania. Asia twierdzi, że Marlena nie była zadowolona z jej obecności w programie. Marlena z kolei ma do zarzucenia Asi ciągły zły humor… Chwilami można się zastanowić, czy to wciąż "Rolnik" czy już "Love Island". Marlena otwarcie przyznała, że "będzie rywalizacja!".
O wiele lepiej dogadały się kandydatki Jakuba. Rozmawiały i widać było, że są zrelaksowane i dobrze czują się w jego domu. Co ciekawe, Jakub w rozmowie na prywatności z Martą Manowską powiedział, że… myślał, że jedna z jego kandydatek wygląda inaczej. Czuć było nutkę rozczarowania…
Sławek, który początkowo wydawał się nieśmiałym i wycofanym facetem, z humorem oprowadzał dziewczyny po swoich włościach. One czuły się swobodnie, zaglądały w zakamarki, rozmawiały z rodzicami.
Z kolei u Adriana już od pierwszej minuty "na prowadzenie" wysunęła się Agata. Najbardziej wygadana, śmiało zajmuje uwagę i czas rolnika. Nieśmiała Wioleta nie reaguje, a Ilona, która dopiero teraz poznała dziewczyny, nie wydaje się zadowolona.
Przypominamy, że zostało już niestety tylko czterech rolników. Waldemar zrezygnował z udziału po tym, jak nie znalazł żadnej interesującej go wybranki.
W kolejnym odcinku zobaczymy pierwsze poranki, zadania i randki, już za tydzień!