"Rolnik szuka żony": Co dalej z Waldemarem?

"Rolnik szuka żony": Co dalej z Waldemarem?
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Basia Żelazko

24.09.2019 16:46, aktual.: 24.09.2019 17:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" emocji było aż nadto! Jeden z uczestników, Waldemar, nie wybrał żadnej z kandydatek, które do niego przyjechały. Co teraz, czy zostanie w programie?

Waldemar, 46-letni rolnik, od początku był zawiedziony, że dostał tak mało listów. W dodatku kandydatki, które do niego napisały, były starsze, niż się spodziewał (głównie w jego wieku, ale liczył na młodsze dziewczyny).

Gdy wybrał spośród listów kilka pań, te przyjechały do niego na spotkanie zapoznawcze, podczas którego miał wybrać te, które dołączą do niego na gospodarstwie. Jednak po raz pierwszy w historii programu uczestnik po rozmowach z kandydatkami nie wybrał ani jednej z nich! Co dalej z jego obecnością w show? Co ma kręcić ekipa?

"Tak, to prawda, takiej sytuacji jeszcze nie było, ale to tylko udowadnia, że scenariusz naszego programu pisze samo życie i nikt nie zmusza się do miłości. Ponieważ Waldemar nie zdecydował się na bliższe poznanie żadnej kandydatki, nie pojawi się już w nadchodzących odcinkach" - powiedziała w rozmowie z Interią osoba z produkcji programu.

To oznacza, że w programie zostało już tylko czterech rolników: Adrian, Jakub, Seweryn i Sławek. Oni wybrali swoje kandydatki i już w najbliższą niedzielę będziemy mogli zobaczyć, jak im się podoba na wsi.

Po ostatnim odcinku w sieci wybuchło oburzenie: jedni bronili decyzji Waldka podkreślając, że nie traci czasu - swojego i pań, a inni wytykali mu, że jest wybredny. Jak uważacie, postąpił słusznie?