"Rolnik szuka żony": Huczne wesele w stylu glamour. Michał i Ada złamali rodzinną tradycję
Przygotowania do ślubu Michała i Ady z "Rolnik szuka żony" ruszyły pełną parą. Narzeczeni zdradzili w "Pytaniu na śniadanie", jak będzie wyglądał ten wyjątkowy dzień. Okazało się, że musieli złamać rodzinną tradycję.
"Rolnik szuka żony" to bez wątpienia najlepszy randkowy program. Bez dramatów, rozwodów i płaczu. Lista tych, którzy znaleźli tam swoją drugą połówkę, ne ma końca. Wśród nich są m.in. Michał i Ada z 9. edycji.
Jako że życie uczestników wciąż wzbudza ogromne zainteresowanie fanów, co jakiś czas ekipa programu "Pytanie na śniadanie" odwiedza rolników w ich gospodarstwach. Tak było i tym razem. Mateusz Szymkowiak spotkał się z Michałem i Adą w ich domu i wypytał parę, jak wygląda ich codzienność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiejskie życie Michała i Ady z "Rolnik szuka żony"
Okazało się, że narzeczeni wciąż mieszkają razem z rodzicami i siostrą Michała. Ukochana rolnika nie ukrywała, że na początku było jej ciężko opuścić rodzinną Łódź, porzucić duże miasto na rzecz niewielkiej wsi i zamieszkać, bądź co bądź, z obcymi ludźmi. Ale po czasie, gdy została w pełni zaakceptowana przez najbliższych farmera, poczuła się na gospodarstwie jak ryba w wodzie. - Każdy dom ma swoje nawyki i zwyczaje - powiedziała, opisując początkowe trudności.
Na szczęście Ada zaaklimatyzowała się w nowym miejscu i dziś może mówić o sobie "rolniczka". Pomaga narzeczonemu w pracach polowych, a jej codziennym obowiązkiem jest dbanie o krowy. - Rano ok. godz. 5:40 doimy krowy, nie jest najgorzej - przyznała ze śmiechem.
Michał i Ada z "Rolnik szuka żony" wkrótce powiedzą sobie "tak"
I choć młodzi nie narzekają na brak pracy, znajdują też chwile na zaplanowanie najważniejszego dnia w swoim życiu. A ten zbliża się już wielkimi krokami.
- U nas zawsze było tak, że to młody jedzie do młodej i tam się odbywał ślub. Jednak jest ta bariera odległości, bo dzieli nas 300 km. Z moich okolic dużo rodzin ma gospodarstwo i nie mogliby sobie wyjechać na te dwa dni i zostawić zwierzęta. Stwierdziliśmy, że lepiej będzie właśnie zrobić tutaj - powiedział Michał, zdradzając, że na podlaskim ślubie będzie bawić się ok. 200 gości.
- Suknia wybrana, wesele to raczej w stylu glamour. Na początku miała być stodoła, w takim wiejskim stylu, ale logistycznie byłoby to cięższe do ogarnięcia - podsumowała Ada.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" awanturujemy się o "Awanturę" na Netfliksie, załamujemy ręce nad przedziwną zmianą w HBO Max, a także rozmawiamy o największym serialowym szoku 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.