"Rolnik szuka żony": Małgorzata ma przyjaciółkę po programie

Do programu "Rolnik szuka żony" zgłaszają się ludzie, którzy chcą poznać miłość swojego życia. Nie zawsze się to udaje. Najstarszym farmerem piątej edycji był Jan, który do swojego gospodarstwa zaprosił Małgorzatę, Elżbietę oraz Marię. Jan był wyraźnie zainteresowany wszystkimi paniami, które walczyły o jego względy. Ostatecznie pod jednym z dachem został z... Małgorzatą, której wpadł w oko.

ZOBACZ TAKŻE: Sukces Kurskiego?

Niestety związek Jana i Elżbiety nie wyszedł. Nie obyło się bez emocji, ponieważ Jan "oficjalnie" zakończył związek podczas finałowego odcinka, próbując coś jeszcze ugrać i przekonać do siebie Marię. Nie wyszło. Został sam jak palec. Być może jeszcze kiedyś znajdzie kobietę, o której musi wciąż tylko marzyć... - "Poznaliśmy się dobrze przez ten czas i niestety okazało się, że nie ma dla nas wspólnej przyszłości" - tłumaczyła na Instagramie bohaterka show TVP.

Małgorzata po programie jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie opowiada o swoim życiu. Tym razem postanowiła zdradzić, że przyjaźni się z Elżbietą.

"Ela miała dziś przyjechać do mnie. Plany nie wypaliły. Telefony już nam się grzeją od tego ciągłego gadania" - napisała na instagramowym profilu.

Wszystko wskazuje na to, że panie znalazły wspólny język. I super! Po programie oprócz wielkich miłości zdarzają się też wartościowe przyjaźnie.