"Rolnik szuka żony". Kamil i Asia wyznali sobie miłość

Uczestnicy ósmej edycji randkowego show TVP podjęli już decyzje. Relacja najmłodszej pary - Kamila i Asi, szybko nabrała poważnego charakteru. Nie mają wątpliwości, że łączy ich prawdziwe uczucie.

Asia i Kamil z "Rolnik szuka żony" znaleźli w programie miłość
Asia i Kamil z "Rolnik szuka żony" znaleźli w programie miłość
Źródło zdjęć: © TVP

22.11.2021 07:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rzadko zdarza się, że tak młode osoby wiedzą, czego chcą od życia i uparcie do tego dążą. 23-letni Kamil od początku wydawał się widzom programu "Rolnik szuka żony" poważnym mężczyzną, który dojrzał do małżeństwa. Kandydatki, które zaprosił na swoje gospodarstwo: Justyna, Asia i Iza, były zupełnie różne. Szybko okazało się, że rolnikowi serce zabiło mocniej do jednej z nich.

- Asia jest wyważoną dziewczyną i tęsknię za nią. Fajnie nam się to wszystko układa, w sumie tacy zakochańcy jesteśmy - powiedział Kamil w drodze do ukochanej.

Podczas spotkania z rodziną Asi Kamil czuł się jak wśród swoich. Wszyscy go zaakceptowali i zauważyli, że poważnie traktuje dziewczynę. Już ustalili, że chcą jak najszybciej zamieszkać razem na gospodarstwie Kamila.

- Widziałem, że się iskrzy, błysk w oku jest, jakieś motylki tam chyba latają - ocenił tata Asi.

Przez kilkanaście dni rozłąki Kamil i Asia tylko utwierdzili się w swoich uczuciach. W końcu rolnik napisał jej, że ją kocha. Nic dziwnego, że fani już spekulują o zaręczynach.

- We mnie już tak kipiała euforia tego szczęścia, że musiałem to wyznać. Jest dla mnie takim wsparciem, taką energię mi daje, że nie wytrzymałbym, gdybym nie wyznał, że ją kocham - przyznał Kamil przed kamerami.

- Ja to odwzajemniłam. Czuję, że Kamil jest osobą, której szukam, której będę mogła powiedzieć wszystko, która mnie nie oceni, która zrozumie - odpowiedziała Asia.

Podczas ponownego spotkania nie mogli już się od siebie oderwać. Wzajemnie zapewniali się, jacy to są szczęśliwi i zakochani.

- Myślę, że mam wszystkie objawy choroby zwanej miłością i mam nadzieję, że ta choroba mi bokiem nie wyjdzie - zażartowała dziewczyna.

Komentarze (7)