"Rolnik szuka żony": Elżbietę i Stanisława łączy coś więcej? Uczestniczka zabrała głos

Elżbiecie nie udało się odnaleźć wielkiej miłości w "Rolnik szuka żony". Mimo że jej związek z Markiem się rozpadł, rolniczka nie zamyka się na nowe uczucie. Widząc to, fani zaczęli ją nawet swatać z innym uczestnikiem programu. O kim mowa i co na to sama zainteresowana?

Elżbieta nie znalazła miłości w programie "Rolnik szuka żony"
Elżbieta nie znalazła miłości w programie "Rolnik szuka żony"
Źródło zdjęć: © kadr z programu

08.02.2022 | aktual.: 08.02.2022 11:55

Wszyscy widzowie byli w szoku, gdy podczas finałowego odcinka Elżbieta wyznała, co usłyszała od Marka. - Jest wiele argumentów, które nie pozwalają nam być razem. Są tak żenujące, że ich nawet nie mogę powiedzieć na wizji - mówiła, podając tylko jeden przykład, świadczący o braku klasy Marka. Okazało się, że z ust mężczyzny padło stwierdzenie: "Ciało masz nastolatki, a na twarzy zrób sobie botoks". Nic więc dziwnego, że 56-letnia rolniczka powiedziała "dość" i definitywnie rozstała się ze swoim absztyfikantem.

Gdy afera ucichła, fani zaczęli snuć domysły na temat nowego związku Elżbiety. Według nich kobieta zbliżyła się do innego kandydata z programu - Stanisława. Mężczyzna był rywalem Marka i obaj starali się zdobyć serce Eli. Czy rolniczka rzeczywiście zapałała uczuciem do kolegi?

Stanisław walczył o względy Elżbiety w "Rolnik szuka żony"
Stanisław walczył o względy Elżbiety w "Rolnik szuka żony"© kadr z programu

- Stasiu to jest mój wielki przyjaciel. (...) Zarzucali mi, że powiedziałam, że był wyjątkowy, a wybrałam Marka. No tak, z szacunku do człowieka nie wybrałam Stasia, ponieważ nie było tego "czegoś". Stasiu być może się zauroczył, ale do tanga trzeba dwojga, dlatego nie chciałam, by mężczyzna cierpiał. Ja jestem szczerą osobą. Nie chciałam oszukiwać mężczyzny. (...) Zabrakło chemii, zabrakło uczucia. I dlatego mówię, że szanuję go bardzo. A druga sprawa, miłość jest ulotna, jak się okazuje, a przyjaźń jest wieczna. Ja uwielbiam Stasia. To, że zdjęcie się ukazało w internecie, bo byliśmy na finale razem... Przyjaźnimy się, dzwonimy do siebie, wspieramy się, czy to w chorobie, czy w radości - wyjaśniła w rozmowie z party.pl.

Zobacz także
Komentarze (4)