"Rolnik szuka żony": Adrian rozczarował widzów. Nie może zdecydować się na jedną dziewczynę
04.11.2019 12:37, aktual.: 04.11.2019 12:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Adrian z "Rolnik szuka żony", nie chcąc urazić żadnej z dziewczyn, traktuje wszystkie na równi. Mimo że czas ostatecznego wyboru zbliża się wielkimi krokami, on wciąż nie wie, z którą kandydatką chciałby stanąć na ślubnym kobiercu. Gdy już wydawało się, że podjął decyzję, w ostatniej chwili zmienił zdanie.
Adrian zyskał miano najbardziej spokojnego, tajemniczego i zarazem niezdecydowanego uczestnika w 6. edycji "Rolnik szuka żony". Bohater jest niezwykle skryty i żadna z kandydatek nie jest w stanie go rozgryźć. Nie okazuje uczuć, wszystkie dziewczyny traktuje na równi i żadnej nie zdradza, która ma u niego jakiekolwiek szanse.
W ostatnim odcinku mogłoby się wydawać, że lody puściły. Adrian wybrał się na romantyczny piknik z Agatą. Były "przypadkowe" dotknięcia, przytulenie i bliskość, na którą do tej pory żadne z nich sobie nie pozwalało. Oboje byli zachwyceni spotkaniem. Przed kamerami zgodnie przyznali, że już dawno nie byli tak swobodni. Widzowie odetchnęli z ulgą. Adrian wreszcie się otworzył. Można nawet zaryzykować, że w końcu wiadomo, kogo wybierze w finale.
Radość fanów "Rolnik szuka żony" nie trwała jednak długo. Po powrocie z randki Adrian znów przestał okazywać jakiekolwiek uczucia. Przed kamerą stwierdził jednak, że chyba wie, która dziewczyna trafiła do jego serca, ale nie chce żadnej odsyłać do domu przed spotkaniem z jego rodziną. Wolał trzymać je w niepewności.
Po konsultacji z najbliższymi w jego głowie zapanował chaos. Przyjaciele sugerowali mu, aby wybrał blondwłosą Ilonę. Powód? Dziewczyna lubi jeździć konno i przekonała Adriana do tej aktywności. W ich rankingu najgorzej wypadła Agata, która nie dość, że okazała się wegetarianką, to jeszcze "jest zbyt miastowa". Tych kilka komentarzy wystarczyło, aby rolnik znów zaczął zastanawiać się, do której dziewczyny mu najbliżej.
Nic dziwnego, że w sieci coraz częściej pojawiają się spekulacje, że w finale rolnik pożegna wszystkie kandydatki. Adrian to już kolejny uczestnik (wcześniej był Seweryn), który mocno rozczarował widzów.