Trwa ładowanie...

Robert Koszucki musiał ratować sytuację w "Pytaniu na śniadanie". Dopiero co zaczął pracę w show TVP i już wpadka

Robert Koszucki dołączył do grona prowadzących "Pytania na śniadanie" zaledwie tydzień temu, a już zaliczył pierwszą wpadkę. Musiał szybko ratować sytuację, bo przecież śniadaniówka TVP jest emitowana na żywo. Co się stało?

"Pytanie na śniadanie". Robert Koszucki prowadzi show z Małgorzatą Opczowską"Pytanie na śniadanie". Robert Koszucki prowadzi show z Małgorzatą OpczowskąŹródło: Kadr z programu
d39ni7k
d39ni7k

Robert Koszucki szerszej publiczności znany jest przede wszystkim jako aktor - utalentowany i przystojny. 46-latek ponad ćwierć wieku temu otrzymał przecież tytuł mistera Polski. Widzowie na pewno kojarzą go z serialu "Fala zbrodni" czy "Na dobre i na złe". Ostatnio można było go oglądać w produkcji "Komisarz Mama". Koszucki grywa też w teatrze. Teraz jednak postanowił sprawdzić się w zupełnie innej roli.

W połowie sierpnia ogłoszono, że to właśnie on dołączy do Małgorzaty Opczowskiej w "Pytaniu na śniadanie". Aktor i dziennikarka mają się uzupełniać jako jeden z kilku duetów prowadzących poranny show. Wcześniej do programu doszedł inny aktor, Robert Rozmus, który partneruje Annie Popek.

Panowie dopiero zaczynają swoją przygodę z programem na żywo, nic więc dziwnego, że przytrafiają im się wpadki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"

W poniedziałkowym odcinku potknięcie - i to niemal dosłownie - zaliczył Koszucki. Gdy prowadzący rozmawiali z gośćmi o idealnym pokoju dla ucznia, prezenter bawił się pojemnikiem na kartki.

d39ni7k

Przesuwał go, a w końcu zrzucił. Gdy część przedmiotu spadła, narobiła sporo hałasu. - I już zepsułeś! No bardzo ładnie! Wujek Robert ci zepsuł biurko - powiedziała Opczowska do goszczącego w show chłopca. Prezenter nie wiedział, jak zareagować, więc zaczął się śmiać. - Domino, domino - skwitował.

Partnerka Koszuckiego nie komentowała już niespodziewanej sytuacji, zajmując się gośćmi programu, a prowadzący starał się niczego nie dotykać. Pierwsza wpadka za nim. Na szczęście aktorowi szybko udało się wybrnąć.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie""Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d39ni7k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d39ni7k