Nie ma litości dla swoich "dzieci". "Już dawno powinien być koniec"

Ilona Łepkowska nie ma sobie równych, jeśli chodzi o tworzenie przebojowych filmów i seriali, które nie schodzą z anteny przez lata. Okazuje się, że scenarzystka takich hitów jak "M jak miłość" czy "Na dobre i na złe" już dawno chciałaby zakończenia tych seriali. Dlaczego?

Ilona Łepkowska uważa, że 10 lat to górna granica dla serialu. "M jak miłość" ma już 23 lata
Ilona Łepkowska uważa, że 10 lat to górna granica dla serialu. "M jak miłość" ma już 23 lata
Źródło zdjęć: © Filmpolski.pl, KAPiF

18.08.2023 | aktual.: 18.08.2023 10:49

- Uważam, że każdy serial powinien się skończyć maksymalnie po pięciu, sześciu latach. Ja zazwyczaj tak odchodziłam z seriali. Ale co zrobić, jak widzowie chcą inaczej? - mówiła Łepkowska w rozmowie z Plotkiem. Jej zdaniem "dziesięć lat to jest absolutna granica" dla serialu telewizyjnego. Tymczasem jej "dzieci" są już dawno pełnoletnie.

"M jak miłość" nie schodzi z anteny od 23 lat. "Na dobre i na złe" zadebiutowało rok wcześniej. Dłużej z polskich seriali jest nadawany wyłącznie "Klan" - od 1997 r. Łepkowska ma też w swoim dorobku chociażby 16-letnie "Barwy szczęścia".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Łepkowska tłumaczyła, że "już tego nie produkuje i nie ma wpływu" na dalsze losy seriali, które ciągle cieszą się dużą popularnością. A telewizja nie zdejmie cenionego formatu, nawet jeśli zdaniem scenarzystki po tylu latach "po prostu brakuje paliwa, brakuje prawdopodobnych wątków".

- Albo się powołuje nowe postacie i serial kompletnie traci swój charakter. Zmieniają się czasy, potrzeby widowni... Myślę, że to jest bardzo trudne zadanie i że to nie zawsze służy każdemu serialowi - stwierdziła scenarzystka, która ostatnio pracowała nad kolejnym serialem dla TVP. "Dewajtis" nie grozi jednak wieloletnia obecność na antenie, gdyż jest to produkcja rozpisana na siedem odcinków.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie""Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Zobacz także
Komentarze (38)