Robert Janowski utarł nosa Jackowi Kurskiemu. "Jaka to melodia" jednak bez rewolucji?
Kiedy w czerwcu media obiegła informacja, że Robert Janowski nie będzie już prowadził teleturnieju "Jaka to melodia", w sieci zawrzało. Od tego czasu TVP co chwilę zmieniała wizję programu. Ostatecznie okazało się, że program pozostaje w niezmienionej formie. O wszystkim na Facebooku napisał Robert Janowski. Czy to już zamyka sprawę?
14.08.2017 | aktual.: 16.08.2017 12:32
W mediach przez ostatnie miesiące pojawiały się różne informacje na temat dalszych losów programu. Zarówno publiczny nadawca, jak i Robert Janowski zostawili sobie otwarte furtki, by dojść do porozumienia. Jacek Kurski jednego był jednak pewien: teleturniej będzie produkowany wewnętrznie przez TVP. Tę decyzję określał nawet mianem "sukcesu swojej prezesury".
Jak się jednak okazało, coś w tym planie poszło nie po jego myśli. Zewnętrzna firma, która do tej pory produkowała "Jaka to melodia?", została poproszona o kontynuowanie prac nad formatem. Wpis Janowskiego ostatecznie potwierdził, że muzyczne show wróci na antenę TVP 1 w niezmienionej formie.
"Stoczyliśmy ( tak, tak, pisząc "śmy" mam na myśli WAS <3 ) wojnę o teleturniej "Jaka to Melodia" i wygraliśmy :) Program zostaje w niezmienionej formule, producent, Media Corporation, nadal będzie czuwał nad jakością a i prowadzący, oprócz kilku dodatkowych siwych włosów, też wciąż ten sam. Jedyna zmiana, dobra zmiana, to nowy sezon w systemie HD" (pisownia oryginalna - red.) - napisał na Facebooku.
Tysiące fanów programu mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Przez ostatnie miesiące wśród kandydatów na nowego prowadzącego pojawili się m.in. Jacek Borkowski lub Rafał Brzozowski.
Jak myślicie, radość Janowskiego jest porażką Kurskiego?
Zobacz także