Reprezentanci Islandii nie wystąpią w półfinale. Ale piosenka i tak powalczy na Eurowizji
Koronawirus skutecznie psuje szyki reprezentantom na Eurowizji. I o ile historia Rafała Brzozowskiego skończy się występem na scenie, Islandczycy mają mniej szczęścia. Widzowie zobaczą występ grupy zarejestrowany podczas próby. Zespół przebywa na kwarantannie.
19.05.2021 18:48
Podejrzenie zakażenia koronawirusem dopiero co stawiało pod znakiem zapytania występ Rafała Brzozowskiego. Dziś już wiadomo, że polska delegacja ma szczęście - i wystąpi podczas czwartkowego II półfinału Eurowizji. Mniej szczęścia mają reprezentanci Islandii.
Wśród Islandczyków tymczasem pozytywny wynik testu pojawił się u jednego z członków zespołu Daði og Gagnamagnið. Reszta grupy również została poddana badaniom i została objęta kwarantanną. Chociaż wg ponownych testów PCR właśnie tylko jeden z członków miał wynik pozytywny, grupa i tak nie wystąpi podczas drugiego półfinału konkursu.
Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu organizatorów Eurowizji, zespół podjął wyjątkowo trudną decyzję i nie chciał występować w niepełnym składzie. Od początku w ich przypadku występ na żywo wchodził w grę wyłącznie całą grupą.
Nieobecność zespołu podczas półfinału nie oznacza jednak dyskwalifikacji reprezentantów Islandii. Organizatorzy znaleźli na to rozwiązanie. Piosenka islandzkiej grupy pozostaje w konkursie, a nadawca wyemituje nagrany występ zespołu podczas próby 13 maja.
Islandczycy pozostaną na kwarantannie i będą monitorowani przez pracowników służby zdrowia. Więcej informacji na temat sytuacji grupy organizatorzy mają podać w odrębnych komunikatach.