Rafał Szatan może dołączyć do obsady "Tańca z gwiazdami". W końcu wyjdzie z cienia sławnej żony
Wreszcie się doczekał. Po kilku latach istnienia w show-biznesie jako "mąż sławnej żony" w końcu pracuje na swoje nazwisko. Jak podaje "Fakt", muzyk ma duże szanse na występ w "Tańcu z gwiazdami".
Rafał Szatan idzie jak burza. W końcu wyszedł z cienia sławnej żony i walczy o popularność ramię w ramię z ukochaną. Muzyk może pochwalić się już rolą w "M jak miłość", ale to dopiero początek jego zawodowych aspiracji. Jak donosi "Fakt", teraz ma spore szanse, by znaleźć się w obsadzie "Tańca z gwiazdami". I rzeczywiście. Śledząc jego karierę, posada w roztańczonym show Polsatu wydaje się być w zasięgu ręki.
Wystarczy przypomnieć, że kilka miesięcy temu pojawił się wraz z żoną w programie "The Story of My Life - Historia naszego życia". Później, niemal z biegu, otrzymał zaproszenie do show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", w którym trzeba przyznać, radzi sobie doskonale. Nic więc dziwnego, że stacja chciałaby go zaangażować w swoje kolejne projekty.
- Sporo mówi się o Rafale w kontekście nowego sezonu "Tańca". To byłoby dość spektakularne i dotąd niepraktykowane, że ktoś przeskakuje z programu do programu. Wydaje się jednak, że dla pani Niny (Terentiew, dyrektor programowy telewizji Polsat - przyp. red.), nie ma rzeczy niemożliwych i to nie jest żaden problem. Szczególnie, że ogląda się bardzo dobrze, ludzie go lubią i ma niewykorzystany potencjał - zdradza "Faktowi" osoba z produkcji programu. Będziecie oglądać?