Rafał Stańczyk żegna się z TVP. Nie kryje żalu

Rafał Stańczyk był za "dobrej zmiany" korespondentem TVP w Stanach Zjednoczonych. Zwolnienie przez nowe władze jest dla niego przykrą niespodzianką. "Lubiłem tę robotę!" - napisał w pożegnalnym poście.

Rafał Stańczyk przestał być korespondentem TVP w AmeryceRafał Stańczyk przestał być korespondentem TVP w Ameryce
Źródło zdjęć: © TVP Info
oprac.  IRO

Zmiany personalne w nowej TVP obejmują także placówki zagraniczne. Ze swoimi posadami pożegnali się m.in. Dominika Ćosić w Brukseli, Maksymilian Maszenda w Paryżu, Piotr Kućma w Kijowie. Teraz do tego grona dołączył także Rafał Stańczyk w Waszyngtonie.

Stańczyk został amerykańskim korespondentem telewizji publicznej w 2019 r. Wcześniej prowadził "Info wieczór" w TVP Info oraz relacjonował wydarzenia z krajów ogarniętych konfliktami, w tym z Afganistanu, Syrii, Libii, Somalii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe twarze TVP

Stańczyk był zaskoczony

"Po ponad 17 latach kończy się moja przygoda z TVP. Od stażysty, noszącego kasety, po korespondenta w USA. Po drodze były relacje z wojen, rewolucji, wyborów, wielogodzinne specjalne wydania, reportaże. Lubiłem tę robotę!" - zwierzył się Rafał Stańczyk w mediach społecznościowych.

Dziennikarz liczył, że, niezależnie od zmian na szczytach władzy, telewizja publiczna nie zrezygnuje z niego.

- Nie ukrywam, że decyzja TVP o całkowitym zakończeniu współpracy była dla mnie zaskoczeniem. Sądziłem, że moje doświadczenie i wiedza o Stanach Zjednoczonych, bezpieczeństwie międzynarodowym i polskiej armii w dobie wyborów prezydenckich w USA i narastającym napięciu na naszej wschodniej granicy, przyda się w redakcji w Warszawie. Tak się jednak nie stało - wyznał w "Pressie".

Dziennikarz jest do wzięcia

Rafał Stańczyk nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na dalszą przyszłość.

- Na razie muszę pozamykać sprawy w USA i po powrocie do Polski zdecyduję jak najlepiej będę mógł wykorzystać swoje doświadczenie - stwierdził w rozmowie.

Nowym korespondentem TVP za oceanem został Marcin Antosiewicz.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta