Wpadka "Wiadomości" TVP. Myśleli, że nikt się nie zorientuje?
Widzowie "Wiadomości" zwrócili uwagę na dziwaczną sytuację z udziałem Rafała Stańczyka, do jakiej doszło w jednym z ostatnich wydań serwisu TVP. "Pan korespondent 'Wiadomości' na żywo z Waszyngtonu z placu Green Screen" - nabijają się internauci na widok doklejonego tła. Nie wiedzieli jednak wszystkiego.
Rafał Stańczyk to twarz dobrze znana widzom "Wiadomości". Od 2019 r. jest korespondentem TVP. Zastąpił na tym stanowisku Zuzannę Felzmann, która objęła placówkę w Waszyngtonie trzy lata wcześniej.
Jako jeden z niewielu pracowników TVP Stańczyk chwalony jest za swój profesjonalizm i rzetelność w przekazywaniu informacji. Wcześniej relacjonował dla TVP wydarzenia z Libii, Afganistanu, Ukrainy, Somalii czy Syrii. Był też wielokrotnie nagradzany za swoją pracę - choćby w 2015 r. za materiał "Polscy ratownicy w Nepalu" otrzymał tytuł Torpedy na MediaTorach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jako korespondent TVP Rafał Stańczyk relacjonuje wszystkie ważne tematy związane z polityką USA. W wieczornym wydaniu "Wiadomości" z 6 września połączył się z warszawskim studiem na Woronicza i rozmawiał z Danutą Holecką o zakupie 96 śmigłowców Apache, które wzmocnią polską armię.
Prezenterka "Wiadomości" stała na środku studia, natomiast Stańczyk pojawił się na ekranie, mając za sobą ruchliwą ulicę Waszyngtonu.
Jednak oglądając ten obrazek, trudno nie zauważyć, że korespondent TVP znajduje się na tzw. green screenie - tło za jego plecami zostało dodane. Sugeruje to zazielenienie na rękach, ponadto nie zgadza się kontrast oraz kolorystyka postaci i tła.
Oczywiście ta niecodzienna sytuacja stała się dla internautów pożywką do żartów. "Pan korespondent "Wiadomości" na żywo z Waszyngtonu z placu Green Screen" - kpią widzowie.
Czemu Rafał Stańczyk, który rzeczywiście przebywa obecnie w USA, pojawił się na sztucznym tle? Zwróciliśmy się z tym pytaniem do biura rzecznika prasowego TVP i otrzymaliśmy następujące wyjaśnienie:
"Relacja Rafała Stańczyka w 'Wiadomościach' 6 września została przeprowadzona ze studia TVP w Waszyngtonie, z którego korespondent musiał skorzystać z powodu choroby operatora, o której dowiedział się przed wejściem na antenę."
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.