Przypadkowy przechodzień w "Wiadomościach" TVP? Jest odpowiedź na skargę

Kilka miesięcy temu w mediach pojawiła się informacja, że jeden z "przypadkowych przechodniów" tak chętnie przepytywanych przez TVP o politykę, był zatrudnionym przez telewizję publiczną aktorem. Teraz do skargi wniesionej do KRRiT właśnie z tego powodu ustosunkował się Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

"Przypadkowy przechodzień" z "Wiadomości" TVP okazał się aktorem"Przypadkowy przechodzień" z "Wiadomości" TVP okazał się aktorem
Źródło zdjęć: © Kadr z programu

W jednym z lipcowych wydań "Wiadomości" dziennikarz Telewizji Polskiej przepytywał "przypadkowego przechodnia". Ten poskarżył się na hałas powodowany przez protesty opozycji. Adrian Borecki, którego materiał zobaczyli widzowie, twierdził, że nie tylko hałas, ale i poziom protestów jest skandaliczny. Szybko okazało się, że pytany o zdanie mężczyzna nie był przypadkową osobą, a aktorem wynajętym przez profesjonalną agencję, który zresztą przyznał, że wypowiedź była wyuczona.

- Jestem aktorem, który ma zlecenia od różnych agencji. To było zlecenie agencyjne. Miałem przejść i tyle - tłumaczył później Krzysztof Rydzelewski Plotkowi. Ale na tym sprawa się nie zakończyła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"

- Jestem aktorem i showmanem, więc dostałem zlecenie od agencji, z którą współpracuję. Miałem przejść ulicą i porozmawiać z dziennikarzem, który do mnie podejdzie. Wiedziałem, że zada mi określone pytanie i miałem na nie odpowiedzieć ustaloną z góry kwestię. Wiedziałem, co mam powiedzieć przed kamerą. To była wyuczona kwestia. Myślałem, że puszczą to w telewizji regionalnej. Nie sądziłem, że pokazane zostanie aż w "Wiadomościach" - opowiadał Plejadzie.

Nie wiadomo, ile aktor zarobił na zleceniu. Pewne jest natomiast, że za przyjęcie roli "przypadkowego przechodnia" spotkał go hejt: - Mogę powiedzieć tylko, że po tym materiale w TVP zmagam się ze strasznym hejtem ze strony ludzi. Jestem opluwany, wyzywany. W ludziach jest taka nienawiść, że jestem zszokowany. Nie wiem, dlaczego akurat mnie wybrano, może komuś z rządzących spodobała się moja tożsamość artystyczna? Prywatnie telewizji nie oglądam, nawet nie wiedziałem, że byłem w "Wiadomościach".

Aktor w wywiadach zdradził kulisy zlecenia od TVP, ale w mediach społecznościowych przedstawił inną wersję.

"Chciałbym napisać sprostowanie. Nigdy nie pracowałem dla Telewizji Polskiej. W sytuacji jakiej się znalazłem był przypadek. Przechodziłem, zobaczyłem tłum ludzi i zapytałem się, o co chodzi, wtedy podszedł dziennikarz TVP i zapytał czy chcę się wypowiedzieć. Nie jestem żadnym wynajętym aktorem wszystkie brednie jakie są na mój temat powielane do bzdura" - czytamy na Facebooku.

Opozycyjni politycy nie pozostawili sprawy samej sobie, złożyli skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Krzysztof Luft, Iwona Śledzińska-Katarasińska, Joanna Scheuring-Wielgus i Janusz Daszczyński zwrócili się do Macieja Świrskiego z wnioskiem o wyjaśnienia.

Teraz, po ponad trzech miesiącach, Maciej Świrski, szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odpowiedział na pismo. Stwierdził, że "przeprowadzona analiza nie potwierdziła zasadności skargi". Słowa przewodniczącego cytuje portal Wyborcza. Analizy miał dokonać Michał Adamczyk, który obecnie nie wykonuje swoich obowiązków w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.

"Z całą stanowczością należy zaprzeczyć zarzutom oraz insynuacjom skarżących, jakoby wypowiadający się w materiale przechodzień pan Krzysztof Rydzelewski został wynajęty przez TVP SA do uczestnictwa w spornej audycji oraz jakoby miał odegrać rolę niezadowolonego przechodnia" - miał stwierdzić Adamczyk. Faktycznie, sam aktor potwierdził, że nie został wynajęty przez TVP, a przez agencję aktorską.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta