Szykujcie chusteczki. Ekranowa Zuza umrze na oczach widzów

"Chciałam Was poinformować, że moja przygoda z ‘Przyjaciółkami’ w tym sezonie się kończy" - zwróciła się do fanów Sokołowska, która przez 11 lat wcielała się w postać Zuzy. Aktorka stwierdziła, że "przychodzi taki moment w życiu, kiedy serce i głowa mówią Ci, że potrzebują zmiany".

Już w poprzednim sezonie Zuza została zepchnięta na drugi plan, gdy wyjechała do Berlina. I choć niektórzy łudzili się, że jedna z tytułowych przyjaciółek jednak powróci do głównego wątku, to scenarzyści zaplanowali dla niej definitywne pożegnanie. W pierwszym odcinku najnowszego sezonu u Zuzy nastąpił nawrót raka. Choroba przykuła ją do łóżka i sprawiła, że Anka (Magdalena Stużyńska), Patrycja (Joanna Liszowska) i Inga (Małgorzata Socha) musiały do niej przyjechać, by się pożegnać.

256. odcinek "Przyjaciółek", który zostanie wyemitowany na antenie Polsatu 14 września, będzie najsmutniejszym, jaki widzieli fani serialu. Zuza wyda ostatnie tchnienie na oczach widzów, żegnając się wcześniej z pogrążonymi w rozpaczy przyjaciółkami.

- Macie nie ryczeć. Nie za bardzo – powie Zuza na łożu śmierci. - Macie być szczęśliwe. Macie tańczyć. Bawić się, podróżować, kochać za mnie. Obiecujecie? Wiecie, nie boję się. I nie żałuję niczego. Fajnie było, nie? Kurde, tylu rzeczy wam nie powiedziałam - doda.

Zuza wspomni też młodzieńcze, szkolne lata. - Pamiętacie, jak skakałyśmy ze statku do wody na spotkaniu klasowym? Chciałabym tam wrócić - wyzna umierająca bohaterka, a na ekranie pojawią się sceny z pierwszego odcinka "Przyjaciółek". To będzie niezapomniane doświadczenie i godne pożegnanie jednej z głównych bohaterek.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.