Prowadzący "Szkła kontaktowego" zaczął się tłumaczyć. "To nie manifestacja"

W środowym wydaniu "Szkła kontaktowego" doszło do zaskakującego oświadczenia. Poszło o drobiazg, ale Tomasz Sianecki stanowczo postanowił wytłumaczyć się widzom.

Tomasz Sianecki wytłumaczył się widzom "Szkła kontaktowego"
Tomasz Sianecki wytłumaczył się widzom "Szkła kontaktowego"
Źródło zdjęć: © TVN24
oprac. MOS

22.06.2023 15:01

W ostatnich tygodniach satyryczno-publicystyczny program TVN24 wzbudza gorące emocje. Wszystko za sprawą afery, którą wywołały słowa Krzysztofa Dauszkiewicza pod adresem kolegi ze stacji, Piotra Jaconia. Nietrafiony żart przyczynił się do odsunięcia satyryka z anteny. W ramach solidarności ze "Szkłem kontaktowym" pożegnali się również Robert Górski i Artur Andrus.

Mimo to pozostali prowadzący starają się nadal wykonywać swoją pracę, nie odwołując się do zamieszania wokół programu. Niekiedy prowadzi to do kuriozalnych sytuacji. W ostatnim odcinku "Szkła" prowadzący postanowili wytłumaczyć się widzom ze swojego wyglądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Akurat tak się złożyło, że Tomasz Sianecki i Marek Przybylik zjawili się w studiu ubrani niemal identycznie. Obaj panowie mieli na sobie czerwone koszule i czarne marynarki. Zapewniali, że jest to przypadek i prosili, by nie doszukiwać się w tym żadnego rodzaju "manifestacji".

- Słowo honoru - to nie jest tak, że szefostwo wydało nam dzisiaj polecenie, że mamy przyjść w czerwonych koszulkach. To jest kompletny zbieg okoliczności. To nie jest żadna manifestacja, to jest po prostu przypadek! - powiedział Sianecki.

Tomasz Sianecki i Marek Przybylik w "Szkle kontaktowym"
Tomasz Sianecki i Marek Przybylik w "Szkle kontaktowym"© TVN24

Przybylik żartobliwie dodał, że po prostu była to jedyna czysta koszula, jaką znalazł w domu. - Tak że przepraszamy, uprzedzamy wszelkie komentarze, ale naprawdę to jest kompletny przypadek. Chociaż z drugiej strony moglibyśmy się tak ubrać świątecznie, żeby uczcić ten wielki dzień w historii naszego kraju - skomentował, nawiązując do przejęcia funkcji wicepremiera przez Jarosława Kaczyńskiego.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)