"Wiadomości" popłynęły. Tak żenującego materiału dawno nie było

Edyta Lewandowska w "Wiadomościach" TVP zapowiedziała kolejny materiał o Tusku
Edyta Lewandowska w "Wiadomościach" TVP zapowiedziała kolejny materiał o Tusku
Źródło zdjęć: © TVP VOD

21.05.2022 23:19, aktual.: 22.05.2022 10:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Redakcja "Wiadomości" przyzwyczaiła nas do założenia, że dzień bez krytykowania Tuska jest dniem straconym. Dziennikarze TVP co i rusz wynajdują nowe preteksty, by pokazać szefa Platformy w jak najgorszym świetle. Materiał pt. "Prorosyjska słabość Tuska" to jednak kamień milowy w antyopozycyjnej narracji.

W sobotnim (21.05) wydaniu głównym "Wiadomości" prezenterka Edyta Lewandowska zapowiadała materiał "Prorosyjska słabość Tuska" takimi słowami: - Prawo i Sprawiedliwość rozpoczyna pracę nad programem na przyszłoroczne jesienne wybory parlamentarne. Rozmowy o wyborach prowadzi też opozycja. Choć na razie tam tematem nie jest program.

- Bardziej widoczne są prorosyjskie propozycje, które ujawniły się już za czasów poprzednich rządów, brak szacunku dla demokratycznych wyborów Polaków i polityczne słabości lidera Platformy Obywatelskiej - przekonywała Lewandowska.

Widzowie "Wiadomości" przywykli do tego, że Tusk był regularnie pokazywany jako sprzymierzeniec Niemiec, co podkreślano słynnym "fur Deutschland" powtarzanym przy każdej możliwej okazji. Po wybuchu wojny w Ukrainie TVP zmieniło narrację i teraz Tusk jest częściej pokazywany jako sojusznik Putina.

Tusk miał być wspólnym mianownikiem wielu wątków
Tusk miał być wspólnym mianownikiem wielu wątków© TVP VOD

W "Prorosyjskiej słabości Tuska" przypomniano, że ówczesny premier Tusk przechadzał się z Putinem po sopockim molo. A teraz jego pomysły na reformę sądownictwa to "kalka niedemokratycznych zachowań, które znamy np. z Rosji Putina".

Ale Dominik Cierpioł poszedł o krok dalej i w swoim prawie 4-minutowym reportażu nie ograniczał się do tytułowego wątku. Więcej niż o Tusku mówił tam o "babci Kasi" obrażającej policjantów na wiecach opozycji. O związkach niektórych sędziów z politykami opozycji. Przypomniano też słynne "piłowanie katolików" Sławomira Nitrasa.

Jakby tego było mało, do tematu "prorosyjskiej słabości Tuska" dorzucono też wątek likwidacji KRUS-u. Co prawda nie przez szefa PO, a polityków Stronnictwa Ludowego. Po co o tym wspominano? By na sam koniec zapewnić widzów, że "PiS planuje dalsze wsparcie dla rolników" i w przeciwieństwie do opozycji, już pracuje nad programem do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także