Ogień strawił wszystko. Spłonął dom uczestniczki show TVN "Projekt Lady"

- Gdyby nie ten balkon, wszyscy byśmy umarli - stwierdziła w rozmowie z reporterką "Dzień dobry TVN" Izabela Szimke. Kilka dni temu spłonął rodzinny dom uczestniczki "Projektu Lady", a w pożarze - na oczach bliskich - zginął wujek dziewczyny.

Spłonął rodzinny dom Izabeli Szimke, uczestniczki pierwszej edycji "Projekt Lady"
Spłonął rodzinny dom Izabeli Szimke, uczestniczki pierwszej edycji "Projekt Lady"
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram

01.04.2022 | aktual.: 01.04.2022 14:19

Ekipa programu "Dzień dobry TVN" odwiedziła miejsce tragedii rodziny Izabeli Szimke, znanej z pierwszej edycji programu "Projekt Lady". W Jasienicy, w woj. śląskim jeszcze do niedawna stał dom uczestniczki. Teraz wnętrze budynku jest niemal doszczętnie spalone, a to na skutek pożaru, do którego doszło w minioną niedzielę 27 marca.

Ogień rozprzestrzeniał się tak szybko, że rodzinę uratowało bohaterskie działanie brata uczestniczki, który skoczył z balkonu i przyniósł drabinę, dzięki której pozostali członkowie rodziny zdążyli się w porę ewakuować.

- Pewnie też w ostateczności wszyscy byśmy musieli skoczyć. Pewnie to by się skończyło połamaniem części ciała, ale byśmy jakoś przeżyli - opowiadała reporterce TVN Izabela Szimke.

Niestety z pożaru nie uratował się schorowany wujek, który z powodu kłopotów z poruszaniem się nie zdołał o własnych siłach opuścić płonącego budynku.

- Wujek zdążył dojść tylko do okna, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jakie to jest uczucie - wyznała, dodając, że słyszała bolesne jęki umierającego wujka.

Strata członka rodziny, który zmarł na oczach rodziny, a także utrata dorobku całego życia rodziców to dla uczestniczki "Projekt Lady" wielki cios.

- Moi rodzice są starsi, schorowani. Nie są w stanie tego wszystkiego sami odbudować, więc tak naprawdę wszystko spoczywa na nas. (...) Myślałam, że mamy już dorobek taki, że mogą odpoczywać. Cieszyć się tym, że mamy w miarę duży dom, ogród. Wszystko w ciągu 15 minut się skończyło - podsumowała była uczestniczka show TVN.

Obawiając się, że pieniądze z odszkodowania nie pokryją całości poniesionych szkód i nie wystarczą na remont domu, Izabela Szimke zorganizowała zbiórkę pieniędzy w sieci. Rozmiary tragedii pokazała także w sieci. Na instagramowym profilu dawnej uczestniczki show TVN na własne oczy można przekonać się, jakie zniszczenia wyrządził w jej rodzinnym domu ogień.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)