"Prince Charming". Randkowe show z gejami pod lupą KRRiT. Wpłynęła skarga
Według portalu Wirtualne Media, po emisji 1. odcinka "Prince Charming" w TTV do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła skarga. Co ciekawe, nie było w nim scen seksu, przemocy czy wulgaryzmów, a przyczyna zgłoszenia jest owiana tajemnicą.
Polska edycja "Finding Prince Charming" zadebiutowała na platformie Player.pl 12 października 2021 r. W "Prince Charming" tytułowy "książę", czyli Jacek Jelonek, szuka wymarzonego partnera. O jego serce walczy kilkunastu mężczyzn, którzy mieszkają razem w willi gdzieś w Hiszpanii. Program prowadzi Aggie Lal.
Randkowe show dla gejów cieszyło się w sieci ogromną popularnością. Oglądalność "Prince Charming" zaskoczyła nawet jej producentów. Z tego powodu zdecydowano się na emisję programu na antenie TTV. Pierwszy odcinek zadebiutował w telewizji 2 listopada.
Jak informują Wirtualne Media, do KRRIT wpłynęła skarga po premierze randkowego show w TTV.
- Wpłynęła jedna skarga dotycząca odcinka z 2 listopada 2021 roku. Występujemy do nadawcy o materiały - powiedziała Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w rozmowie z portalem. Jednocześnie kobieta nie przytacza uzasadnienia skargi.
Zgodnie z rozporządzeniem KRRiT od godz. 6 do 23 zabronione jest emitowanie programów "zagrażających fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi małoletnich, w szczególności zawierających treści pornograficzne lub w sposób nieuzasadniony eksponujących przemoc".
Co ciekawe, w odcinku z 2. listopada uczestnicy wprowadzają się do willi, poznają z Jackiem jelonkiem, jedzą wspólną kolację oraz opowiadają o coming oucie. Nie ma w nim scen seksu, przemocy i wulgaryzmów.