"Kostucha" na koronacji. Opactwo Westminsterskie zabrało głos

Kim jest "kostucha" z Opactwa Westminsterskiego?
Kim jest "kostucha" z Opactwa Westminsterskiego?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

11.05.2023 07:14, aktual.: 11.05.2023 08:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Szacuje się, że transmisję z koronacji króla Karola III oglądało prawie pół miliarda telewidzów na całym świecie. W samej Wielkiej Brytanii było to 14-20 mln widzów. Koronacja była też hitem mediów społecznościowych, gdzie żywo komentowano co ciekawsze sceny i wątki. Jednym z nich był "Ponury Żniwiarz", który przemknął w drzwiach do Opactwa Westminsterskiego.

Grim Reaper (ang. ponury żniwiarz) jest przedstawiany w popkulturze zwykle jako szkielet w czarnej szacie z kapturem i nieodzowną kosą w dłoni. To personifikacja śmierci, czyli nasza swojska Kostucha. Okazuje się, że wielu internautów dostrzegło właśnie taką postać na koronacji króla Karola III, o czym zaalarmowali w mediach społecznościowych.

Filmik z postacią w czarnej szacie i z długim przedmiotem w dłoni rozniósł się viralowo po TikToku i Twitterze. Jeden z takich wpisów dotarł do prawie 9 mln ludzi, więc szybko zaczęły się mnożyć żartobliwe teorie na temat tożsamości Ponurego Żniwiarza. Dla jednych była to Meghan Markle w przebraniu, inni uznali, że "księżna Diana pragnie się zemścić" albo "Elżbieta II wróciła po swoją koronę".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ponurym Żniwiarzem zainteresował się też amerykański "Newsweek", który zwrócił się do przedstawicieli Opactwa Westminsterskiego z prośbą o rozwiązanie zagadki. Zwolenników teorii spiskowych z pogranicza fantastyki i czarnego humoru rozczaruje tłumaczenie, iż był to po prostu kościelny. Czyli świecki, który pomaga przy nabożeństwach i jest członkiem społeczności opactwa.

Przypomnijmy, że jedną z najbardziej groteskowych, choć niezmiernie popularnych teorii spiskowych związanych z koronacją, było wypatrzenie Meghan Markle w świątyni. Żona księcia Harry’ego oficjalnie nie przyleciała do Londynu, by oddać hołd teściowi, ale internauci nabijali się, że jeden z VIP-ów to w rzeczywistości Meghan w przebraniu. Siwowłosy mężczyzna z charakterystycznym wąsem i w ciemnych okularach to jednak sir Karl Jenkins, słynny walijski kompozytor.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice""Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (131)
Zobacz także