Półfinał "Dance Dance Dance" przerasta uczestników. "To jest poziom krytyczny"

W tanecznym show TVP emocje sięgają zenitu. Ogromna presja przed ostatnią eliminacją przed finałem "Dance Dance Dance" dała się we znaki jednej z par. Interweniować musiał Agustin Egurrola.

Agustin Egurrola musiał podnieść Olę Nowak na duchu
Agustin Egurrola musiał podnieść Olę Nowak na duchu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Ola Nowak i Damian Kordas, Anna Matysiak i Stanisław Karpiel-Bułecka oraz Roksana Węgiel i Oliwia Górniak już dziś (8.05) będą walczyć o miejsce w wielkim finale "Dance Dance Dance". Do kolejnego, ostatniego już odcinka trzeciej serii przejdą dwa duety, które zgromadzą największą liczbę punktów. 

Ogromne emocje związane z ostatnią eliminacją przed finałem wpłynęły niekorzystnie na treningi Oli Nowak i Damiana Kordasa. Para zaczęła borykać się z ogromnymi problemami i brakiem wiary w swoje umiejętności, co zaniepokoiło ich choreografa Patryka Kownackiego. 

- Kolejny dzień narzekania, że nie dadzą rady, że nie wyjdzie, że nie mają siły. Z takim nastawieniem, jakie prezentują teraz na sali, będzie bardzo ciężko - wyznał choreograf odpowiedzialny za przygotowania duetu do wspólnego występu w półfinale. 

Sytuacja była o tyle zaskakująca, że w poprzednim odcinku wszystkie występy Oli i Damiana zostały bardzo wysoko ocenione przez jury. Za wspólny występ duet otrzymał aż 27,5 punktu. Solowy występ Oli Joanna Jędrzejczyk, Ida Nowakowska oraz Agustin Egurrola ocenili na 30 punktów, a choreografię w wykonaniu Damiana na 27 punktów. 

Agustin Egurrola zmartwiony przebiegiem treningów pary, postanowił interweniować. 

- Nie narzekamy, tylko jedziemy z tematem konkretnie. Dacie radę. Trzeba zmienić nastawienie. Wszystko zaczyna i kończy się w głowie - próbował uspokoić juror "Dance Dance Dance".

Obraz
© fot. Waldemar Kompała / Jan Bogacz / TVP

- Jest bardzo duży problem, jeżeli chodzi o głowę. To jest poziom krytyczny. Powinniśmy umieć całą choreografię. Pomimo że bardzo chcę, nie mam już siły. "Papaoutai" przy tym to jest nic - tłumaczyła zrezygnowana Ola Nowak, przypominając bardzo wymagającą choreografię, którą wspólnie z Damianem Kordasem zatańczyła w szóstym odcinku. 

Kto przejdzie do wielkiego finału trzeciej edycji "Dance Dance Dance"? Odpowiedź już dziś o 20:00 w TVP2. 

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)