TVP szuka nowej prowadzącej. "Cichopek i Mucha to faworytki"

Katarzyna Cichopek i Anna Mucha od czasu wspólnych występów w "M jak Miłość" regularnie spotykają się przy różnych projektach. Dotychczas nie musiały ze sobą rywalizować, każda robiła swoje i odnosiła sukcesy. Teraz ich przyjaźń może być wystawiona na ciężką próbę, gdyż obie są faworytkami do jednej roli.

Kasia Cichopek dzięki roli Kingi Zduńskiej w serialu "M jak Miłość" odniosła wielki sukces, który zaprowadził ją do "Tańca z Gwiazdami". Tam poznała przyszłego męża i ugruntowała swoją pozycję jako jedną z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Dziś Cichopek jest ulubienicą stacji TVP, która podobno chce ją zaangażować do nowego programu.

Mowa o "So You Think You Can Dance", czyli nowej odsłony "You Can Dance" – tanecznego show, które w latach 2007-2016 było hitem TVN-u.

Cichopek wydaje się być wymarzoną prezenterką do tego programu. Zna się na tańcu, ma doświadczenie jako prowadząca ("Czar par", "Pytanie na śniadanie", gala Telekamery 2020). Ale podobno jej kontrkandydatką jest Anna Mucha.

- Teraz obie są faworytkami w wyścigu na prowadzącą program "So You Think You Can Dance" - pod takim nieco zmienionym tytułem, popularny taneczny show pojawi się w jesienne ramówce TVP. Ostateczne decyzje odnośnie obsady wciąż nie zapadły – mówi informator "Życia na gorąco".

Za kandydaturą Anny Muchy przemawia fakt, że w 2010 r. była jurorką "You Can Dance". Ostatnio robiła duży szum wokół programu "Dance, Dance, Dance", ale do tego programu już nie wróci jako jurorka. Być może właśnie dlatego, że zobaczymy ją w nowym tanecznym show?

Dwutygodnik sugeruje, że walka o posadę może wystawić przyjaźń aktorek na ciężką próbę. O ich zażyłości świadczy fakt, że Mucha jako gwiazda i producentka spektaklu "Przygoda z ogrodnikiem" zaprosiła Cichopek do obsady. I choć Kasia ma przez to niespłacony "dług wdzięczności", to jednak jej pozycja w TVP wydaje się być silniejsza niż w przypadku Muchy.