Piotr Kraśko z Telekamerą. Rozbrajająca przemowa
10.03.2021 20:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Telekamery "Teletygodnia" znów rozdane. Podczas 24. gali statuetkę dla Prezentera Informacji zdobył Piotr Kraśko. Podczas przemowy nie powstrzymał się od aluzji do rządów PiS-u.
Telekamery to jedne z najbardziej prestiżowych nagród w polskim przemyśle rozrywkowym. Z pewnością to szczególnie ważna nagroda dla wszystkich, którzy życie zawodowe wiążą z telewizją: dla dziennikarzy, prezenterów, aktorów czy jurorów. Wyróżnienie Telekamerą to wyjątkowe docenienie wysiłku, który na co dzień wkładają w swoją pracę.
Jedną ze szczególnie cenionych kategorii w plebiscycie jest kategoria Prezenter Informacji. W tym roku nagrodę otrzymał Piotr Kraśko. Trudno się dziwić.
Kraśko wsławił się nie tylko regularną pracą prezentera serwisu informacyjnego, ale m.in. głośnym wywiadem z kard. Stanisławem Dziwiszem. I co więcej, zapowiada, że to nie jego ostatnie słowo.
Widzowie niewątpliwie docenili jego dociekliwość, rzetelność i profesjonalizm w przekazywaniu bieżących wiadomości. Oddane głosy na niego mówiły same za siebie. Prezenter zaś odbierając statuetkę, wygłosił krótką, acz treściwą przemowę. Podziękował widzom za zaufanie i docenienie go, a przy okazji zdobył się na krótką refleksję.
- Kiedy tak myślę o tych pięciu latach w TVN, o tych latach w "Faktach", to do głowy przychodzą mi tylko dwa słowa. Słowa, które szczególnie jaśnieją: dobra zmiana, drodzy państwo, dobra zmiana! – skwitował, nie bez pewnej dozy humoru.
Oczywiście przemowę można było odebrać dwojako. I jako nawiązanie do transferu prezentera do TVN sprzed lat, i do słynnego politycznego hasła PiS-u. Znając jednak poczucie humoru Piotra Kraśki, interpretację pozostawił widzom. Oglądaliście galę Telekamer?