Paweł Kukiz się wściekł. "Wychodzi jakaś kobiecina z TVN‑u..."

Polityk po kilku tygodniach medialnej burzy w końcu odniósł się do swojego głosowania ws. ustawy lex TVN. Kukiz oburzył się słowami znanej dziennikarki, która publicznie posądziła go o "sprzedanie twarzy i honoru".

Paweł Kukiz emocjonuje się medialną krytyką swoich poczynań
Paweł Kukiz emocjonuje się medialną krytyką swoich poczynań
Źródło zdjęć: © East News

08.09.2021 13:08

Paweł Kukiz w miniony wtorek był gościem programu Bogdana Rymanowskiego "Gość Wydarzeń" w Polsat News. Po prawie miesiącu unikania mediów lider partii Kukiz'15 postanowił wytłumaczyć, dlaczego jego zgrupowanie poparło PiS w dążeniach o reasumpcję sejmowego głosowania ws. lex TVN. Za ten czyn Kukiza spotkała fala krytyki, wobec której były muzyk nie pozostaje obojętny.

Polityk zapewniał, że "nie sprzedał się nikomu za żadne stanowiska". Kukiz wymienił kilku wydawców, którzy szczególnie mu podpadli.

- Najpierw mi media piszą tam Onety czy "Fakty" jakieś, że Kukiz się sprzedał, a potem ten sam Onet pisze, że Kukiz niczego nie wziął, no przecież to dom wariatów. Jak można temu wierzyć?! - emocjonował się na wizji.

Najbardziej Kukiza rozwścieczyły słowa dziennikarki TVN Diany Rudnik, która podczas prowadzenia festiwalu w Sopocie pozwoliła sobie na dosadny komentarz w wiadomej sprawie.

- My wiemy, że za pieniądze nie można kupić wszystkiego, choć te ostatnie dni pokazują, że zawsze znajdą się takie pieniądze, za które można sprzedać twarz i honor - rzuciła ze sceny.

Polityk, goszcząc w Polsacie, postanowił bezpośrednio zwrócić się do "jakiejś kobieciny z TVN-u". Zażądał od niej wyjaśnień, krzycząc do kamery.

- I nagle mnie wszyscy oskarżają, bo w Sopocie wychodzi jakaś kobiecina z tego TVN-u i mówi w pewnym momencie: oto proszę bardzo przykład, jak można sprzedać honor i twarz za pieniądze. Za jakie kobieto pieniądze?! Wskaż mi to, a nie oskarżaj mnie publicznie! To nie są wolne media, tylko to są jakieś wolne żarty! - powiedział.

Paweł Kukiz wystąpił z pismem przedprocesowym do dziennikarzy Onetu, którzy zarzucali mu korupcję polityczną. Domaga się sprostowania i przeprosin.

- Jest mi niezmiernie przykro, że ludzie uwierzyli propagandzie mainstreamu i elitom, dla których pieniądz jest sensem życia - podsumował.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Paweł Kukiztvndiana rudnik
Zobacz także
Komentarze (517)