Takiego "odlotu" dawno nie było. Pasek "Wiadomości" o Tusku jest źródłem memów
Można sądzić, że dla redakcji "Wiadomości" TVP dzień bez stawiania Donalda Tuska w złym świetle jest dniem straconym. Nie dziwi więc, że w każdym głównym wydaniu programu informacyjnego szef PO jest regularnie pokazywany w negatywnym kontekście. Czasami kilka razy w jednym odcinku i z kuriozalnym tytułem na tzw. pasku, który wprawia niektórych widzów w osłupienie.
29.06.2022 | aktual.: 30.06.2022 06:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Wypłaty czternastych emerytur rozpoczną się za niespełna dwa miesiące. Ustawę o dodatkowym świadczeniu podpisał prezydent Andrzej Duda. Wypłata "czternastek" jeszcze w tym roku to kolejne działanie rządu, które ma złagodzić Polakom skutki inflacji. O takiej reakcji na wzrost cen nie można było mówić, gdy rządził Donald Tusk, który dziś otwarcie przyznaje, że nie zna sposobu na szybkie ograniczenie wzrostu cen - mówiła Edyta Lewandowska w środowych (29.06) "Wiadomościach".
Reportaż Damiana Diaza został okraszony tytułem "Tusk bezradny wobec inflacji", którym paskowy "Wiadomości" po raz kolejny wprawił w osłupienie część widzów.
W mediach społecznościowych szybko zaczęto wyśmiewać pasek "Wiadomości" i cały reportaż, który wygląda jak typowy czarny PR przed kolejnymi wyborami. Co prawda kolejne wybory parlamentarne mają się planowo odbyć dopiero jesienią 2023 r., ale "Wiadomości" od dawna i regularnie robią wszystko, by ukazać opozycję, a zwłaszcza Donalda Tuska, w jak najgorszym świetle.
Skąd w ogóle pomysł na to, by powiązać "bezradnego Tuska" z inflacją? Reportaż "Wiadomości" miał wyraźnie na celu podkreślić zasługi rządu, który wprowadza kolejne programy społeczne (500+, dodatkowe emerytury itp.), obniża VAT i akcyzę na żywność, paliwo i energię. Co w połączeniu z "dynamicznie rosnącymi wynagrodzeniami Polaków" sprawia, że jest teraz znacznie lepiej niż za rządów Tuska.
Taki przynajmniej można wysnuć wniosek po usłyszeniu, że "jego gabinet w kryzysie obciął świadczenia socjalne i podwyższył VAT". - A na problemy Polaków ze wzrostem cen, reagował w taki sposób - mówił Damian Diaz, przywołując po raz kolejny wypowiedź Tuska sprzed lat, gdy mówił, że jako premier chętnie wciskałby guzik "niskie ceny", ale "takiego guzika nie ma".