Ojciec Mateusz nie żyje? Twórcy popłynęli. Zły moment!
"Śmiertelnie potrącony rowerzysta" to ojciec Mateusz? W serialu TVP dzieje się tyle, co w rasowej brazylijskiej telenoweli. W mediach społecznościowych krążą fotosy z najbliższego odcinka, w którym to być może uśmiercono najsłynniejszego księdza w Polsce.
07.05.2020 | aktual.: 07.05.2020 22:27
Ojciec Mateusz grany przez Artura Żmijewskiego zapisał się na stałe w popkulturze. Co do tego chyba nie ma wątpliwości? Przygody księdza z Sandomierza widzowie śledzą już ponad 12 lat! Powstały w tym czasie aż 23 sezony "Ojca Mateusza". A co się dzieje, gdy kończą się pomysły na nowe historie i przygody? Dzieją się rzeczy lekko absurdalne.
Twórcy "Ojca Mateusza" są niepokonani i tworzą coraz to ciekawsze wątki w serialu. Tym razem w Sandomierzu pojawił się sobowtór ojca Mateusza, który nieźle miesza na parafii.
W nowym odcinku policjanci będą pewni, że znaleźli ciało księdza-cyklisty. Mundurowi będą załamani, a w szczególności aspirant Nocul, grany przez Michała Pielę.
- Jak ja mam to powiedzieć pani Natalii? Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Ja już nie chcę być policjantem… Tyle w życiu już widziałem, ale teraz po prostu coś we mnie pękło - słyszymy w zapowiedzi.
Jest trup, ale czy to prawdziwy ojciec Mateusz? Takiej postaci tak łatwo się nie zabija! Śmierć po potrąceniu przez samochód? Ojciec Mateusz nie zasługuje na taki koniec.
Poza tym przypominamy, że ojciec Mateusz nominowany jest w akcji #hot16challenge2. Nominował go znany dobrze w sieci Klocuch, a cel jest bardzo szczytny. Dzięki akcji, w której znani rapują 16 napisanych przez nich wersów, udało się już zebrać ponad 700 tys. zł. Kwota będzie przekazana szpitalom w Polsce, gdzie walczy się ze skutkami pandemii koronawirusa. Więcej przeczytacie o tym na stronie siepomaga.pl.
Cały czas czekamy, jaki rap ułoży ojciec Mateusz, więc to nie pora na umieranie w serialu.