Obejrzał dokument o Dziwiszu. Mówi, co dalej z jego produkcją

Tomasz Sekielski o dokumencie o kardynale Dziwiszu.
Tomasz Sekielski o dokumencie o kardynale Dziwiszu.
Źródło zdjęć: © ONS

11.11.2020 11:18, aktual.: 02.03.2022 08:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Tomasz Sekielski wraz z bratem Markiem od kilku lat zajmują się ujawnianiem przypadków pedofilii w polskim Kościele katolickim. Nie mogli zatem pominąć seansu dokumentu TVN24 o działaniach kardynała Stanisława Dziwisza w tych sprawach.

Bracia Sekielscy po raz pierwszy w maju 2019 r. dokumentem "Tylko nie mów nikomu" ujawnili skalę tuszowania przypadków pedofilii wśród polskich duchownych. Mimo że wówczas rząd zapowiedział "zero tolerancji" dla ukrywania przestępstw w Kościele katolickim i powołanie specjalnej komisji, druga produkcja Sekielskich "Zabawa w chowanego" potwierdziła, że nadal nie są podejmowane odpowiednie działania mające ukarać sprawców.

W poniedziałek 9 listopada TVN24 zaprezentował efekt śledztwa dziennikarza Marcina Gutowskiego w sprawie wiedzy i działań kardynała Stanisława Dziwisza dotyczących pedofilii w Kościele katolickim. Fakty były miażdżące: sekretarz papieża Jana Pawła II miał tuszować zawiadomienia w sprawie swoich dobrych znajomych księży.

Pedofilia w Kościele. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski: nie powinno być taryfy ulgowej

Dzień później Watykan opublikował raport w sprawie wydalonego ze stanu duchownego kardynała Theodore McCarricka. W dokumencie wspomniano nazwisko ówczesnego sekretarza papieża Jana Pawła II aż 46 razy. Stanisław Dziwisz miał wiedzieć o zarzutach wykorzystywania seksualnego amerykańskiego duchownego, a mimo to namówił papieża do nadania mu wyższych godności w Kościele katolickim.

Tomasz Sekielski odniósł się do informacji zawartych w dokumencie TVN24 oraz watykańskim raporcie. Zapowiedział, że nie ustaje w przygotowaniu trzeciej produkcji, która ma być poświęcona wiedzy Jana Pawła II i jego otoczenia w sprawach pedofilii wśród duchownych.

"Właśnie dlatego robimy film o roli Jana Pawła II w tuszowaniu przypadków pedofilii. Wczoraj wstrząsający film o kardynale Dziwiszu, dzisiaj raport w sprawie Jana Pawła II. Tu nie ma co komentować" - napisał na Facebooku.

Filmy braci Sekielskich powstają dzięki finansowemu wsparciu darczyńców za pomocą serwisu Patronite. Obecnie dziennikarze są w trakcie budowy własnego studia nagraniowego. Premiera trzeciego dokumentu o pedofilii w Kościele katolickim jest zaplanowana na 2021 rok.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (142)
Zobacz także